Projekt Smoothna Mandaryna

makolek pisze:

wystarcze wrzucić do słoika średniej wielkości

mam ci ja w domu sloiczek po drzemie, nada sie ?D:

yani, choc fote jakas podeslij na mejla zatem...
ploseeeem

... fotę powiadasz ... azaliż musiałabym sobie ową walnąć ... może komórą ... zeZ dziubkiem ... no nie wiem ... niefotogiiieniczna jeZDem :oD ...

... a tak poważnie ... miałam to napisać dopiero PO wypuszczeniu hiciora, ale uproszczę sprawę, żeby się Jola nie nerwiła ... pisałam się chętnie na zabawny projekt i nadal chętna jestem do chórkowania wam jeśli będzie taka potrzeba ... jednakże jest coś o czym muszę wspomnieć ...

... istnieję kilka lat w sieci jako autorka bloga, kilku zdjęć, wykonawca muzyki i po prostu JA ... o jakości tej radosnej (czasami) twórczości dyskutować nie będę ... jedno jest pewne ... przez tych kilka lat nie zdecydowałam się na umieszczenie swojej facjaty na żadnym z portali z powodów osobistych, które nie podlegają dyskusji ani żadnej negocjacji ... po przemyśleniu tematu - nie zdecyduję się na złamanie tej zasady nawet dla tak sympatycznych ludzi jak WY (inni, którzy o to prosili byli nie mniej sympatyczni, dlatego byłaby to pewnego rodzaju dyskryminacja) ... jeśli wasze (bardzo restrykcyjne jak na zabawny projekt) zasady nie pozwalają na mój bezfacjatowy udział w projekcie, to muszę niestety zrezygnować ...

... proszę, nie miejcie do mnie pretensji ... polubiłam was i nawet z daleka będę wam kibicować, ale zasad nie złamię dopóki nie poczuję takiej wewnętrznej potrzeby ... na razie z powodzeniem oddzielam życie wirtualne od realnego i chcę żeby tak pozostało ...

yani pisze:

... a tak poważnie ... miałam to napisać dopiero PO wypuszczeniu hiciora, ale uproszczę sprawę, żeby się Jola nie nerwiła ... pisałam się chętnie na zabawny projekt i nadal chętna jestem do chórkowania wam jeśli będzie taka potrzeba ... jednakże jest coś o czym muszę wspomnieć ...

... istnieję kilka lat w sieci jako autorka bloga, kilku zdjęć, wykonawca muzyki i po prostu JA ... o jakości tej radosnej (czasami) twórczości dyskutować nie będę ... jedno jest pewne ... przez tych kilka lat nie zdecydowałam się na umieszczenie swojej facjaty na żadnym z portali z powodów osobistych, które nie podlegają dyskusji ani żadnej negocjacji ... po przemyśleniu tematu - nie zdecyduję się na złamanie tej zasady nawet dla tak sympatycznych ludzi jak WY (inni, którzy o to prosili byli nie mniej sympatyczni, dlatego byłaby to pewnego rodzaju dyskryminacja) ... jeśli wasze (bardzo restrykcyjne jak na zabawny projekt) zasady nie pozwalają na mój bezfacjatowy udział w projekcie, to muszę niestety zrezygnować ...

... proszę, nie miejcie do mnie pretensji ... polubiłam was i nawet z daleka będę wam kibicować, ale zasad nie złamię dopóki nie poczuję takiej wewnętrznej potrzeby ... na razie z powodzeniem oddzielam życie wirtualne od realnego i chcę żeby tak pozostało ...

to odbierz wiadomosc i na moja facjate sie pogap

yani, skoro z nami chcsz sie umowic na piwko czy kawke, to wpadaj, zapraszamy... ale moja gebe masz sie popatrzec

... czy ty mnie namawiasz do komentowania Twojej facjaty? ... poważnie? ...

... zatem ... Jolu kochana ... filmik oglądnięty ...

1. ... startować do Ciebie nie będę, bom hetero a Ty i tak zajęta ;o) ... na urodę nie masz co narzekać, bo Ci jej nie brak ;o) ...

2. ... nie wiem co do filmiku wytniecie, ale musowo ten dekolt ma być ;o) ...

3. ... ten moment co nie gra (w sensie, że ucho więdnie ;o) ), to z powodu samowolki ... gdyby było śpiewane wg pilota, to rozdźwięku by nie było ;o) ... a tak - każdy chciał się popisać i wyszło jak wyszło ;o) ... może gdyby inaczej zmontować ... eee nieee ... niech SE bEdzie ;o) ...

4. ... prywata: dziękuję za pośredni komplement ... i -----> tak, Zesiu, mój głos to ten niższy ... ;o)

P.S. ... nie cytować tego postu, bo go za chwilę usunę, żeby detali nie było za dużo "na zewnętrzu" ;o) ...