Obóz woklany dla amatorów ?
Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Autor
Wiadomość
Patrzyłąm na resztę obozów na forum ale widze same obozy zaawansowanego śpiewania. Ja chciałabym żeby z mojej buzi wydobywały się czyste dźwięki bo jak na razie to katastrofa 
🙂 A boje się że na zwykłym obozie nabijaliby się ze mnie , znaczy nie przyjeli do grupy 🙂
🙂 A boje się że na zwykłym obozie nabijaliby się ze mnie , znaczy nie przyjeli do grupy 🙂Francuska lady
Francuska lady
888888, a tobie co?
Sajgonka16, może być ciężko, bo nawet jak Cię nie wyśmieją (na pewno by nie wyśmiali na Bluesie nad Bobrem, wiem bo w zeszłym roku był chłopak który strasznie fałszował, a miał solo w grupowej piosence na prezentacji klas - małe i łatwe, a większość czasu bit boxował, co mu świetnie szło🙂 )
No więc nawet, jeśli Cię nie wyśmieją na jakichś warsztatach, to Ty się będziesz źle czuła, bo np. nie zaśpiewasz ani solo, ani w harmonii z grupą, ciągle będą Cię poprawiać i źle się będziesz z tym czuła. Radzę Ci popracować nad czystym śpiewaniem, i na warsztaty pojechać za rok. Usiądź do pianina i śpiewaj gamę, grając ją. Potem coraz trudniejsze rzeczy... Bo chyba słyszysz, że fałszujesz? Czy tylko ludzie Ci mówią, a Ty o tym nie wiesz? Jeśli to drugie, to niestety ale bez słuchu i świadomości, że fałszujesz, żaden nauczyciel nie nauczy Cię, jak śpiewać czysto.
Ale o ile sama słyszysz, że to nie ten dźwięk, jak ten który grasz, to możesz się trochę poprawić. A najlepiej weź kilka prywatnych lekcji, choćby jedną na miesiąc, tylko tak żeby Ci powiedzieli jak ćwiczyć i wyłapywali błędy choć od czasu do czasu.
Jak się troszkę poprawisz, to za rok pojedziesz na każde warsztaty i będzie dobrze, jest pełno takich, na których nikt Cię nie wyśmieje, a na pewno Ci pomogą. Ja znam tylko Bluesa nad Bobrem, nie wypowiem się na temat innych bo nie wiem, ale w Polsce nie ma aż tylu świetnych wokalistów żeby zapełnić wszystkie warsztaty samymi wielkimi talentami🙂
powodzenia!
Sajgonka16, może być ciężko, bo nawet jak Cię nie wyśmieją (na pewno by nie wyśmiali na Bluesie nad Bobrem, wiem bo w zeszłym roku był chłopak który strasznie fałszował, a miał solo w grupowej piosence na prezentacji klas - małe i łatwe, a większość czasu bit boxował, co mu świetnie szło
🙂 )No więc nawet, jeśli Cię nie wyśmieją na jakichś warsztatach, to Ty się będziesz źle czuła, bo np. nie zaśpiewasz ani solo, ani w harmonii z grupą, ciągle będą Cię poprawiać i źle się będziesz z tym czuła. Radzę Ci popracować nad czystym śpiewaniem, i na warsztaty pojechać za rok. Usiądź do pianina i śpiewaj gamę, grając ją. Potem coraz trudniejsze rzeczy... Bo chyba słyszysz, że fałszujesz? Czy tylko ludzie Ci mówią, a Ty o tym nie wiesz? Jeśli to drugie, to niestety ale bez słuchu i świadomości, że fałszujesz, żaden nauczyciel nie nauczy Cię, jak śpiewać czysto.
Ale o ile sama słyszysz, że to nie ten dźwięk, jak ten który grasz, to możesz się trochę poprawić. A najlepiej weź kilka prywatnych lekcji, choćby jedną na miesiąc, tylko tak żeby Ci powiedzieli jak ćwiczyć i wyłapywali błędy choć od czasu do czasu.
Jak się troszkę poprawisz, to za rok pojedziesz na każde warsztaty i będzie dobrze, jest pełno takich, na których nikt Cię nie wyśmieje, a na pewno Ci pomogą. Ja znam tylko Bluesa nad Bobrem, nie wypowiem się na temat innych bo nie wiem, ale w Polsce nie ma aż tylu świetnych wokalistów żeby zapełnić wszystkie warsztaty samymi wielkimi talentami
🙂powodzenia!
"Muzyka, cokolwiek by mówić, nie jest językiem zrozumiałym ogólnie; konieczny jest łuk słowa, by strzała dźwięku mogła wniknąć do wszystkich serc." (Romain Roll
sophie1209 pisze:
888888, a tobie co?Sajgonka16, może być ciężko, bo nawet jak Cię nie wyśmieją (na pewno by nie wyśmiali na Bluesie nad Bobrem, wiem bo w zeszłym roku był chłopak który strasznie fałszował, a miał solo w grupowej piosence na prezentacji klas - małe i łatwe, a większość czasu bit boxował, co mu świetnie szło
Dzięki , ja sama słyszę że fałszuje bo nawet przy śpiewaniu czuje że coś jest nie tak z moim wokalem
😉Francuska lady
a gdzie chcesz ten obóz? bo ja jade w polskie góry podobno fajnie
http://www.poszukiwaczeprzygod.pl/obozy/przystanwyobrazni/wokal.html
a w zeszłym roku byłam w kazimierzu dolnym z almatura i było bardzo fajnie
http://www.poszukiwaczeprzygod.pl/obozy/przystanwyobrazni/wokal.html
a w zeszłym roku byłam w kazimierzu dolnym z almatura i było bardzo fajnie
http://www.pmiska.pl
martula97 pisze:
a gdzie chcesz ten obóz? bo ja jade w polskie góry podobno fajniehttp://www.poszukiwaczeprzygod.pl/obozy/przystanwyobrazni/wokal.htmla w zeszłym roku byłam w kazimierzu dolnym z almatura i było bardzo fajnie
Znaczy na wakacje przyjeżdżam do Polski , i tak naprawdę to bez różnicy gdzie obóz , najlepiej właśnie na południu Polski
😉Francuska lady
to ja polecam tam gdzie ja jadę nie wiem czy czytałaś program ale jest to dla amatorów którzy kochają śpiewać i każdy uczestnik nagrywa chociaż jedną piosnkę podobno super
w kazimierzu dolnym też było fajnie ale wydaje ni się że ten co jade w tym roku jest lepiej przygotowany
więc polecam
w kazimierzu dolnym też było fajnie ale wydaje ni się że ten co jade w tym roku jest lepiej przygotowany
więc polecam
http://www.pmiska.pl
martula97 pisze:
to ja polecam tam gdzie ja jadę nie wiem czy czytałaś program ale jest to dla amatorów którzy kochają śpiewać i każdy uczestnik nagrywa chociaż jedną piosnkę podobno super w kazimierzu dolnym też było fajnie ale wydaje ni się że ten co jade w tym roku jest lepiej przygotowany więc polecam
Dzięki
Pozdrawiam
😉Francuska lady
mógłbym się zgodzić na takie obozowe życie, gdzieś wyczytałem plan zajęć obozowego życia tj.
- rano śniadanie
po śniadaniu podwieczorek
- śpiewanie przy kufelku
-obiad z dwóch dań plus kompocik tylko nie chrzczony,ewentualnie chmielowa zupka
-sjesta poobiednia 2 godzinna
no wreszcie i czas na nasz kurs śpiewu,zaczynamy rozgrzewać się,proponuje składkę na tanie wino ,będzie pyszny grog
-o rany jak późno mamy lekkie zawirowania ,kładziemy się do mięciutkiego łoża , i od rana........................................................
-,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,powtórka z rozrywki, o to ja na taki obóz na pewno się nie wybiorę chcecie mnie zepsuć do reszty.
- rano śniadanie
po śniadaniu podwieczorek
- śpiewanie przy kufelku
-obiad z dwóch dań plus kompocik tylko nie chrzczony,ewentualnie chmielowa zupka
-sjesta poobiednia 2 godzinna
no wreszcie i czas na nasz kurs śpiewu,zaczynamy rozgrzewać się,proponuje składkę na tanie wino ,będzie pyszny grog
-o rany jak późno mamy lekkie zawirowania ,kładziemy się do mięciutkiego łoża , i od rana........................................................
-,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,powtórka z rozrywki, o to ja na taki obóz na pewno się nie wybiorę chcecie mnie zepsuć do reszty.
orfio
właśnie wróciłam z tego obozu i jest naprawdę świetny
fajni ludzie i kadra
fajni ludzie i kadra
http://www.pmiska.pl
martula97 pisze:
właśnie wróciłam z tego obozu i jest naprawdę świetny fajni ludzie i kadra
No , bo właściwie najważniejsz atmosferka
😉Francuska lady
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!