Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Sticks and stones may break my bones
But chains and whips excite me...
olka1994r pisze:
cze cze !😃 Dobry tydzień mam , co nagram to gdzieś się wybija ]:-> a teraz fizykę robię
😃
Sticks and stones may break my bones
But chains and whips excite me...
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
robertas19 pisze:
wracając do poprzedniego tematu to tutaj podaje link o filmie o aborcji, ostrzegam zdjęcia są okrutne😕
http://www.youtube.com/watch?v=-Mb5bx0gOvo&feature=related
Sticks and stones may break my bones
But chains and whips excite me...
Sticks and stones may break my bones
But chains and whips excite me...
vive
stargirl pisze:
robertas19 pisze:wracając do poprzedniego tematu to tutaj podaje link o filmie o aborcji, ostrzegam zdjęcia są okrutne😕
http://www.youtube.com/watch?v=-Mb5bx0gOvo&feature=related
Ja też oglądałam kiedyś taki film o lekarzu, który przeprowadza aborcje...
Mówił, że dopóki nie nastąpiło pewnie wydarzenie to jakoś szczególnie nie przejmował się tym, że zabija życie...
Ale pewnego razu przeprowadzając ten zabieg wyciągnął dziecko, które było już na tyle ukształtowane, że dokładnie można było rozpoznać kończyny... No i gdy je wydostał na zewnątrz szczypcami to ono zaczęło ruszać rękami i nogami...
Od razu wrzucił je do wiaderka i wyrzucił... i jak tu żyć w takim świecie??
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
olka1994r pisze:
ja też... może ja nie zaznałam idealnego dzieciństwa (dziwna w sumie sprawa...) ale swojemu dziecku chce dać wsyzstko, co mogę...
Sticks and stones may break my bones
But chains and whips excite me...
stargirl pisze:
olka1994r pisze:ja też... może ja nie zaznałam idealnego dzieciństwa (dziwna w sumie sprawa...) ale swojemu dziecku chce dać wsyzstko, co mogę...
Ja tak samo...
Zrobię wszystko żeby było szczęsliwe i czuło się kochane;]
"Wszystko nam się śni,
ja - Tobie, a Ty - mi.
Wcale nie ma nas.
Nie dziejemy się..."
stargirl pisze:
olka1994r pisze:ja też... może ja nie zaznałam idealnego dzieciństwa (dziwna w sumie sprawa...) ale swojemu dziecku chce dać wsyzstko, co mogę...
Ja tak samo...
Zrobię wszystko żeby było szczęsliwe i czuło się kochane;]
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca...
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!
Tym razem w nowościach do zaśpiewania prezentujemy dwa wakacyjne hity, wspólną piosenkę Jonatana, Bletki i Gibbsa oraz wspólny kawałek Maty i White’a 2115.
Zobacz więcej