sami widzicie kogo tam czasami przyjmują - ludzi którzy robią z siebie nie wiadomo kogo... ;< wiec to nigdy nic nie wiadomo jaką osobę mogli by wziąć do castingów xd
zgadzam się w wojtasinskim,co do Gwiazdeczki 🙂)

ja nie wiem. Nawet sama nie wiem czy ja mam iść.

A ci,których wymieniliście, to pewnie nie będą chcieli, jak ich znam...

🙂
Nie no Wojtuś-bierę Cię chopie na menagera🙂Ty mój obrońco.

Ech,ten Mam Talent-jeśli nie pokażą Cię w TV,a dostałaś/eś się do kolejnego etapu po prostu nie ISTNIEJESZ.Taka prawda.
O moim udziale wiedzieli nieliczni,potem już liczni jak mignęłam przez 2 sekundy za kulisami🙂

A i tak woleli wyemitować występ Pani od "Aj nid ju bejbe mam nadzieję,że nie zejdę"🙂
Mało tego,Pani się obraziła jak jej nie przyjęto do półfinału.
A śpiewała z playbacku!Normalnie padłam jak to wszystko zobaczyłam🙂

Podsumowując,MT to świetne doświadczenie-męczące,stresujące,ale warte tego,żeby się z nim zmierzyć.
Ściskam wszystko co są za i przeciw🙂

imm0rtality, miajason, astrea

ja za astreą

może do marudzenia byście wstąpili?

a czemu nie?Ja napisałam MOŻE. Nie każę wam tam przyjść. I wszystko zepsułaś. Chciałam być miła, ty byłaś nie miła, ale w końcu nie wytrzymam, i to ja będę ta zła!

Może. Do tego jest gaworzenie 🙂

ja też libię.Lubię też ich robić w konia. Znam różne sztuczki psychologiczne. Niestety, jestem początkująca. Więc tylko na żywo mi to wychodzi