31 marca 2020 o 12:32
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Witam! Mam taką dziwną barwę glosu — trochę, jakbym cały czas spiewala nosowo (chodzę na lekcje śpiewu i jest potwierdzone, że przez nos nie śpiewam). Umiem dobrze i mocno spiewac wysokie i niskie dźwięki, jednak zawsze jest przy nich takie uczucie jakbym spiewala... nie wiem... miękko? albo jakbym miała coś w gardle i nie mogła tego wykrztusić (mimo, że nigdy nie naruszam sobie gardla czy strun głosowych, zawsze fobję rozspiewki itp.). Mam prawidłową technikę, więc to raczej nie od tego. Dlaczego mam taką barwę i czy można jakoś to zmienić?