Gdzie ten śliczny las
Gdzie strumyk jest
Wszystko co znałem już znikło jak przepiękny sen
Widzę przed sobą śmierć
jej mroczny ślad
zabrała wszystko mi co kochałem mocno tak
Pewnie nie uwierzysz mi w to
Tego dnia ujrzałem matkę swą
w zieleni pani walczyć nie miała sił
i oddała się śmierci to był dla mnie szok

wyłaaaaaa z bulllluuuu aaaaaaa uuuuuuu

co się stało ze światem tym
no powiedz mi co
czemu to strach i łzy przegoniły słońca blask
pamiętam szczęścia smak
ten beztroski czas
kiedy to całe dnie biegałem wszędzie tu i tam
pragnę wrócić to czasów tych
bo teraz wiedzie tylko dzieci martwych stos
śmierć raniła je z całych sił
słychać tylko matek szloch

aaaaaaaaa
uuuuuuuu
aaaaaaaaa
iuuuuuuuu

ja nie mam już sił
nie zrzucaj więcej na nas martwych gwiazd
matko powiedz mi ah
co ja zrobić mam byś wybaczyła nam
aaaaaaa uuuuuuu

heeeej

nadejdzie kres upadłych dni
[4,39]zastawi dla nas stół
ziemia i czas objawią swa moc
(zniszczą złość)
nienawiść i śmierć
[4,49] (wyrośnie znów las)
z wyciętych,spalonych drzew
[5.07] i znów będziemy żyć
w pokoju TAAAAK!!
w KOŃCU odejdą ludzie żli
[OOOO TAK!!)
[5.21] (staną walki tak)
do ostatnie kropli krwi
[5.27] O DZIECIACH nie będą cierpieć tak
dzieci z martwych powstaną
i pełni sił o taaaak
( będą budować piękny raj)
( stwórca nasz)
przegoni trojacy dym
(na jego rozkaz)
(Pan oczyści świat)
Wielką radość on nam da
(ten miłosierny Pan)
miłością będziemy żyć
(aż się skończy świat)
zwierzętom odrosną piękne kły
(Wielki Pan Czas)
przegoni ich ból i
(za to wszystko tak) wszelkie stworzenie będzie "Matko" wielbić cie

[Autor tekstu Marcin Goliasz (goli16) ; wszelkie prawa zastrzeżone]