stara muzyka
Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Autor
Wiadomość
to byli kozaki rietche valens johny burnette
KRAKOW
ale się z tematami rozwinąłeś!
Życie nie składa się z samych powodzeń. Właśnie się o tym przekonałam
nie!
Życie nie składa się z samych powodzeń. Właśnie się o tym przekonałam
Władku, żeby napisać chociażby sensowny temat na tym portalu, ale także i na innych, trzeba w zasadzie zinterpretować swoją własną wypowiedz i przyciągnąć innych aby także włączyli się do wspólnej zabawy.
Jeżeli napisałeś w temacie, że lubisz taki zespół i taki, to nam użytkownikom daje tylko na myśl, że ich lubisz nic więcej. Nie wiemy czy chcesz z nami dyskutować na ten temat czy tylko wspomnieć, że ów zespoły istniały.
Jeżeli napisałeś w temacie, że lubisz taki zespół i taki, to nam użytkownikom daje tylko na myśl, że ich lubisz nic więcej. Nie wiemy czy chcesz z nami dyskutować na ten temat czy tylko wspomnieć, że ów zespoły istniały.
owszem po pierwsze podyskutowac a po drugie to nie byly zespoly
KRAKOW
Konto usunięte
stara muza jest najlepsza-nie ta dzisiejsza łubu dubu ---dup dup 
🙂
nie ma porównania
🙂nie ma porównania
Dobra, nie ważne czy to były zespoły czy nie. Osobiście wydaje mi się, że żadnych z tych artystów nie miałem okazji słuchać - a może szkoda...
Chodzi mi dokładnie o to, że pierwszy post, który napisałeś w ogóle nie zachęca mnie do brania udziału temacie, ale to Ci wyżej wymieniłem.
I wiktoriaa, pomimo wieku i może nie przemyślała co pisze, ale napisała Ci prawdę i teoretycznie napisałbym to samo, ale w innym znaczeniu : )
Chodzi mi dokładnie o to, że pierwszy post, który napisałeś w ogóle nie zachęca mnie do brania udziału temacie, ale to Ci wyżej wymieniłem.
I wiktoriaa, pomimo wieku i może nie przemyślała co pisze, ale napisała Ci prawdę i teoretycznie napisałbym to samo, ale w innym znaczeniu : )
zaluj ze ich nie sluchales moze jak bedziesz mial okazje to zrozumiesz
KRAKOW
a co do 1 postu pisalem o problemie ludzi bezdomnych skoro to cie nie zacheca do rozmowy to powodzenia
KRAKOW
Ale powiedz mi, skąd ja mam wiedzieć, że Twój pierwszy post mam mnie zachęcić do rozmowy o ludziach, którzy w jakiś okolicznościach zostali bez grosza i dachu nad głową?
Uwierz mi, ja do każdego człowieka mam szacunek - tym bardziej dla potrzebującego. A Ty w pierwszym poście nie napisałeś NIC o ludziach bezdomnych...
Utworzyłeś ten temat na takiej podstawie:
Temat: Pogoda
1 post: Fajna pogoda, nie?
2 post: ...
Rozumiesz? PO prostu nie dałeś żadnej podpory aby inni mogli skorzystać z tego tematu i się wypowiedzieć.
Uwierz mi, ja do każdego człowieka mam szacunek - tym bardziej dla potrzebującego. A Ty w pierwszym poście nie napisałeś NIC o ludziach bezdomnych...
Utworzyłeś ten temat na takiej podstawie:
Temat: Pogoda
1 post: Fajna pogoda, nie?
2 post: ...
Rozumiesz? PO prostu nie dałeś żadnej podpory aby inni mogli skorzystać z tego tematu i się wypowiedzieć.
dobrze jest ok Ritchie Valens, właść. Richard Valenzuela (ur. 13 maja 1941, zm. 3 lutego 1959) – amerykański muzyk rockowy, wokalista, gitarzysta i kompozytor.
Jeden z pionierów rock and rolla. Będąc z pochodzenia Meksykaninem, jako pierwszy wprowadził do rocka elementy muzyki latynoskiej (zob. rock latynoski). Jako młodzieniec Valens, będąc pod wpływem bujnie rozwijającego się rock-and-rolla, nauczył się gry na gitarze i zaczął występować w lokalnych klubach ze swoim zespołem The Silhouettes. W 1958 r. został dostrzeżony przez producentów. W czasie swej pierwszej sesji nagraniowej nagrał swój wielki przebój, który uczynił go sławnym. Była to zapomniana już dzisiaj Donna, pean napisany dla szkolnej przyjaciółki Ritchiego. Na stronie B wydanego singla znalazła się inna piosenka, początkowo niezauważona, z czasem stała się jednym z największych przebojów muzyki pop, unieśmiertelniając imię Valensa. Była to słynna La Bamba, rockowa przeróbka meksykańskiej piosenki biesiadnej.
Tak dobrze rozpoczęta kariera muzyczna została nagle przerwana tragiczną śmiercią artysty. 3 lutego 1959 zginął on w katastrofie lotniczej, która zabrała także innego słynnego muzyka rockowego Buddy'ego Holly.
W 2001 r. Ritchie Valens pośmiertnie został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
Jeden z pionierów rock and rolla. Będąc z pochodzenia Meksykaninem, jako pierwszy wprowadził do rocka elementy muzyki latynoskiej (zob. rock latynoski). Jako młodzieniec Valens, będąc pod wpływem bujnie rozwijającego się rock-and-rolla, nauczył się gry na gitarze i zaczął występować w lokalnych klubach ze swoim zespołem The Silhouettes. W 1958 r. został dostrzeżony przez producentów. W czasie swej pierwszej sesji nagraniowej nagrał swój wielki przebój, który uczynił go sławnym. Była to zapomniana już dzisiaj Donna, pean napisany dla szkolnej przyjaciółki Ritchiego. Na stronie B wydanego singla znalazła się inna piosenka, początkowo niezauważona, z czasem stała się jednym z największych przebojów muzyki pop, unieśmiertelniając imię Valensa. Była to słynna La Bamba, rockowa przeróbka meksykańskiej piosenki biesiadnej.
Tak dobrze rozpoczęta kariera muzyczna została nagle przerwana tragiczną śmiercią artysty. 3 lutego 1959 zginął on w katastrofie lotniczej, która zabrała także innego słynnego muzyka rockowego Buddy'ego Holly.
W 2001 r. Ritchie Valens pośmiertnie został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
KRAKOW
to byly 1 proby jak wstapilem na ising chlopie ja mowie o dzisiejszym dniu
KRAKOW
Ale ja akurat nie miałem takiego szczęścia i nie czytałem Twojego tematu na temat bezdomnych.
Trafiłem na temat o starej muzyce który nie zachęcił mnie do dalszej dyskusji. I nie wpieraj mi, że w pierwszym poście napisałeś coś o bezdomnych.
Żeby było jasno - nie chce się w jakikolwiek sposób kłócić, tylko Ci mówię, jak być powinno. Jeśli Ty jednak uważasz, że zrobiłeś dobrze i podważasz moje wypowiedzi - Twoja sprawa : )
Trafiłem na temat o starej muzyce który nie zachęcił mnie do dalszej dyskusji. I nie wpieraj mi, że w pierwszym poście napisałeś coś o bezdomnych.
Żeby było jasno - nie chce się w jakikolwiek sposób kłócić, tylko Ci mówię, jak być powinno. Jeśli Ty jednak uważasz, że zrobiłeś dobrze i podważasz moje wypowiedzi - Twoja sprawa : )
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!