II Nieoficjalny Zlot iSing - sierpień Kraków - strona 118 - Zloty i spotkania - Forum dyskusyjne

fisher

mężczyzna, 34
Katowice

Nagrań: 117, Postów: 465

9 sierpnia 2010 o 00:10

Zgłoś do moderacji Cytuj

ja to jestem "lucky" - mam osobistą masażystkę i fryzjerkę xD

"you are a very bad fish, a very, very, bad, bad fish, fisha"

altowka

kobieta, 35
Szczecin

Nagrań: 20, Postów: 776

9 sierpnia 2010 o 00:37

Zgłoś do moderacji Cytuj

ba!

fisher

mężczyzna, 34
Katowice

Nagrań: 117, Postów: 465

9 sierpnia 2010 o 00:37

Zgłoś do moderacji Cytuj

Dlaczego tak długo zwlekałaś z odpowiedzią? ;>>>

"you are a very bad fish, a very, very, bad, bad fish, fisha"

altowka

kobieta, 35
Szczecin

Nagrań: 20, Postów: 776

9 sierpnia 2010 o 00:47

Zgłoś do moderacji Cytuj

bo wgrywam Ci zdjęcia, abyś mógł podziwiać efekty moich zmagań z lakierem i powód późniejszego masażu - Twoje wygibasy

😛

fisher

mężczyzna, 34
Katowice

Nagrań: 117, Postów: 465

9 sierpnia 2010 o 00:51

Zgłoś do moderacji Cytuj

Bóg Ci zapłać, kochana

😘************

"you are a very bad fish, a very, very, bad, bad fish, fisha"

altowka

kobieta, 35
Szczecin

Nagrań: 20, Postów: 776

9 sierpnia 2010 o 00:53

Zgłoś do moderacji Cytuj

byle by nie w dzieciach"

😉

fisher

mężczyzna, 34
Katowice

Nagrań: 117, Postów: 465

9 sierpnia 2010 o 00:55

Zgłoś do moderacji Cytuj

nie lubymy deci?

"you are a very bad fish, a very, very, bad, bad fish, fisha"

Konto usunięte

9 sierpnia 2010 o 00:57

Zgłoś do moderacji Cytuj

sajgonka pisze:
Ale Wam-tym przyjezdnym- fajnie, pewnie jeszcze imprezka w PKP była 😜

after-party pociągowe;D pociąg"destynejszon" Warszawa dotarł godzinę temu na miejsce, tego co się działo w czasie powrotu nie da się opowiedzieć słowami;D;D karty, paluszki, kanapki z pasztetem i bułki krojone palcem to skromny początek tej historii;D;D;D dziękuję wszystkim za to spotkanie, dla takich chwil warto żyć!!!! jesteśmy z Grześkiem padnięci ale musieliśmy coś napisać - jutro więcej wrażeń, tylko wypoczniemy