Nic oczywiście nie zastąpi rzeczywistych instrumentów. Jeśli jeszcze nie grasz na żadnym, masz duże pole do wyboru typu instrumentu pod względem techniki gry (klawiszowe, szarpane, smyczkowe), sposobu nauki (samouczki, książki, strony, szkoła muzyczna, prywatny nauczyciel, rodzina) i wykonywanej muzyki (klasyczna, rozrywkowa) i wzorców (dzieła kompozytorów, piosenki znanych zespołów, utwory z krainy melodii).
🙂
Na początek odpowiedz na kilka pytań:
1. Co chcesz tworzyć? Jaki gatunek lub rodzaj muzyki?
2. Jakie instrumenty chcesz wykorzystać?
3. Czy chcesz nagrać rzeczywiste instrumenty, czy wszystko wykonać komputerowo?
Jeśli zależy Ci na profesjonalnym podkładzie, najlepszym miejscem będzie
studio. Jeśli chcesz się tylko pochwalić np. na YouTube albo perfekcyjna jakość nie jest istotna, wystarczą domowe [lub szkolne?] warunki.
W przypadku muzyki elektronicznej nie ma problemu - wybór programu jest duży. Do tego możesz wykorzystać wirtualne instrumenty, np. fortepian, organy, gitarę, perkusję, syntezatory i sporo efektów (delay, flanger, reverb, distortion). Zagadnienie bardzo obszerne. Zapoznanie się z całą tematyką może trwać do nieskończoności
😉
Pojęcia, które należy znać: BPM, VST, VSTi, efekt, tracker, wzorzec (pattern), sequencer, playback, notes (nuty), loop (pętla), sample (próbka), zagadnienia związane z MIDI (jeśli korzystasz z klawiatury MIDI), track (ścieżka)... Obsługa programów jest często trudna, jednak po godzinach lub miesiącach pracy staje się coraz łatwiejsza.
Najpopularniejsze są
trackery i kombajny typu
FL Studio lub
Reason. Część albo większość programów do tworzenia muzyki obsługuje
instrumenty i efekty VST. W Internecie znajdziecie ich wiele (te lepsze są niestety płatne).
Mimo wszystko wirtualne instrumenty nie zastąpią rzeczywistych
🙂