6 kwietnia 2010 o 14:27
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Kolorowe marzenia
Wychodzę na pole,
oczy zamykam
i widzę,że gile są kolorowe.
Niebieskie, zielone.
Motyle fioletowe,
a tulipany
są połączone w pary
i tańczą walca.
Róża Maja polubiła tulipana Radka.
Widzę zielonego węża w kropki
pod kaktusem,
Który gra w piłkę złotą,
z misiem i słonikiem.
Nagle, otwieram oczy
i wszystko znika,
po podwórku szaty kot kroczy,
czyli moja kotka Mika,
ale odtąd często wychodzę na pole
i zamykam na dłuższy czas oczy.
Mam jeszcze inne. Ten wiersz jest w dziale(w moich zeszytach),,dla dzieci"
Życie nie składa się z samych powodzeń. Właśnie się o tym przekonałam
6 kwietnia 2010 o 14:37
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Mam też najlepszy z działu,,Miłość"
Mój świat...Od twych barw...
Czuję, że mój świat
zmienił się od twych barw.
Kiedy Cię ujrzałam,
serce mi mocniej zabiło.
W tym świetle na Ciebie spojrzałam.
Kiedy na Ciebie patrzę
widzę dobro, widzę radość,
Lecz tak samo jak każdy, zło karcę
bo prawie każdy ma już dość.
Nie kłócimy się,
nie okłamujemy.
Co dzień zadaję sobie pytania:
,,Czy ten związek przetrwa?"
,,Czy nam nic na drodze do szczęścia nie stoi?"
Nie wiesz czy los nam nic nie zrobi,
ale czasem się za sobą kryjesz.
Lecz ta miłość przetrwa dokąd marzenia sięgają,
co dzień naszą przyjaźń utleniają.
Fajne, Co?
Oceńcie wszystkie!
Życie nie składa się z samych powodzeń. Właśnie się o tym przekonałam
gabbssi kobieta, 30
Rzeszów
Nagrań: 38, Postów: 32
6 kwietnia 2010 o 14:44
Zgłoś do moderacji
Cytuj
CIERPIENIE
Świat kocha i rani nas dzień w dzień,
Rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać.
Życie jest często pełne łez i cierpienia...
Jakby płacz nie rozumiał świata...
Jakby świat nie rozumiał brata...
Kochać kocham tak jak i kochałam…
Serce woła, ale myśli toną wraz z płaczem.
Wśród tysiąca utrapień myślę ze tu zasnę nie otworze powiek.
Serce płacze, nie chce znęcać się nad okiem...
Miłość to jedynie hormony…
Serce niczym po walce z sępem…
Świat jak hiena ciągle się śmieje,
Zawsze kończy się tu na cierpieniach.
Nie jedno już przeżyłam,
Zobaczyłam śmierć i łzy bliskich…
Teraz wiem, że życie opiera się na cierpieniu.
Na życiu w swoim cieniu.
Na losie fortunnej,
Będziesz bogaty albo cię zniszczą.
Wiesz, że życie Cię dopadnie...
Skradnie marnie...
Zawał serca, szpital i te sprawy.
Ostatnie pożegnanie, amen...
Przestać skamleć?
Przecież to nie miało tak być...
Przeżywam życiową klęskę…
Znowu wbite igły, zakrwawione serce płacze…
Wiedz, że wali jak oszalałe, obolałe…
To, co przyszło, poszło razem z wiatrem…
Czemu mam serce, a nie kamień?
Teraz proszę...
Boże pomóż tym najbardziej potrzebującym.
Ja sama, tej opieki potrzebuję.
Ten zły los mnie spotyka…
W duszy spowiedź...
W sercu pustka...
Wielka luka...
Boże mogłabym mieć pretensje...
Chciałabym więcej,
Częściej…
Trzymać częstsze szczęście…
Chociaż kropla za kroplą spada na kartkę,
Mam nadzieje ze to się kiedyś skończy…
Dusza zmęczona, z której zmył się blask.
Dawno zatrzymał, bezpowrotnie w niej czas…
Chciałbym o krok cofnąć się,
Krzyknąć z całej siły STOP!
Nie łatwo zejść z drogi, na którą rzucił nas los.
Błądzimy sami, pośród szarych myśli.
Czy trzeba więcej nieszczęścia?
By nie zginać tam, gdzie na współczucie brak miejsca?
Nieświadoma, że dzieciństwo tak szybko się skończy,
Otworzyłam oczy teraz, gdy już dojrzałam.
Przestraszyły mnie realia, z których wtedy się śmiałam…
Między ziemią, a niebem ktoś mnie wybrał,
Żeby sprawdzić mnie…
Czy skazana na smutek, żal i cierpienie wytrzymam…
Gdy ten na górze mną pogrywa…
Na życie chcę znaleźć sposób,
Zanim wytrę oczy po ostatnich łzach…
Na tym świecie jestem sama…
Nikt mi nie pomoże…
Dzień po dniu, widzę świat tych ludzi,
Którzy chcieliby zasnąć i się więcej nie obudzić…
Stres...
Znika sens...
A los jakoś nie służy…
To cierpienie…
Ten ból...
Czy ktoś zaspokoi serce, które wyje z bólu?
Wierze…
Wierze, że świat się kiedyś zmieni...
Wtedy odrodzę się na nowo by spojrzeć na świat z innej perspektywy…
By pokochać...
Odejść, gdy nadejdzie mój czas z uśmiechem na twarzy...
Wierze, że to cierpienie przeminie i szczęście zagości na zawsze...
<3
rafix80 mężczyzna, 44
Warszawa
Nagrań: 1084, Postów: 154
8 kwietnia 2010 o 21:43
Zgłoś do moderacji
Cytuj
dzień
wstałem.Mam dziś dobry humor?
jem śniadanie myję zęby,
patrzę a za oknem ptaki
zaczynają swe gawędy
potem cisza?czas refleksji
po niedokończonej lekcji
wolno kładę się na łoże
znowu myślę?nie daj Boże
Taki ze mnie pesymista
niespełniony ja artysta?
znowu szukam dziury w całym
to normalka po dniu calym
a może też coś miłego
dziś się znajdzie mój kolego
co widzialem?
co robiłem?
co dziś znowu wymyśliłem
tak pomysly mam bombowe
czy wesołe?
nastrojowe?
to zależy jak zawieje
ciągle nastrój mój się chwieje
chociaż jest już coraz lepiej
będzie dobrze gdy najlepiej.
to jest slowo odpowiednie
no i komfortowe,przednie
kiedy znajdę Cie o Miła
dziś już kończę
tak dzień mija
a co jutro/
to nie ważne
to już będzie w innym kadrze
Super DJ 80
rafix80 mężczyzna, 44
Warszawa
Nagrań: 1084, Postów: 154
10 kwietnia 2010 o 13:54
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
Super DJ 80
10 kwietnia 2010 o 16:31
Zgłoś do moderacji
Cytuj
rafix80 pisze:
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
To jest wiersz Twardowskiego
Myślałam, że mamy pisać własne wiersze
Życie nie składa się z samych powodzeń. Właśnie się o tym przekonałam
lorian kobieta
Nagrań: 4, Postów: 1
10 kwietnia 2010 o 16:36
Zgłoś do moderacji
Cytuj
DLA BRATA
Łatwo mówić
Łatwo pytać
Łatwo pocieszać
Tylko że ty nie wiesz
Że to nic nie daje
Nie wiesz jak to jest
Płakać każdego dnia
I starać się to ukryć
Nie wiesz jak to jest
Nie sypiać w nocy
W obawie przed koszmarami
W których mnie prześladujesz
Nie wiesz jak to jest
Przez całe życie
Udawać kogoś innego
Powoli zamykam się w sobie
Moja dusza wygląda jak
Pole bitwy
Trawa cała we krwi
Ludzkie ciała
A niebo czarne
Niektórzy mówią
Ty skazałeś mnie na samotność
Przez ciebie
Spadam w bezdenną przepaść
Smutku
Samotności
11 kwietnia 2010 o 19:07
Zgłoś do moderacji
Cytuj
SMIERC LUDZI KTURZY RZADZILI KRAJEM
gdy pisze te słowa
reka mi drrzy
nie wieze ze moglo to stac
to wydarzenie wrylo sie w mojej glowie
jak to mozliwe
katasrofa somolotu prezydenckiego na pokładzie kturym znajdowalo sie96 osób
straszna rzez porozrzucane i spalone ciala i potworne pieklo
pszeciez ci ludzie lecieli na uroczystosci pomordowanych oficerow wkatyniu
polska milczala az do tej pory gdy nasz prezydent powiedział
MILCZENIA DOSC ZRUBMY COS DLA HISTORII I WNUKOW POMORDOWANYCH OFIAR
i nagle wszystko nie tak
Boze mój dlaczego tak musialo sie stac
i znów zadaje sobie pytanie
czy ma jakis zwiazek to wydarzenie
z 5 rocznica smierci papierza czy uroczystosci w katyniu
czy moze 5 rok kadencji naszego prezydenta
a moze pojawieniem sie rosyjskiego prezydenta ktory
oddaje hold ofiarom katynskim
muwi sie ze katyn to ziemia pszeklenta
zabrala wszyskich najwarzniejszych ludzi naszego kraju
czy kwiecien bedzie czasem wielkich zmian historycznych
a moze zmieni sie oblicze tej ziemi polskiej ziemi
gdy wpadam w otchan swoch pszemyslen
jedno logoczne stwierdzenie ze nic nie dzieje sie bez pszyczyny
ZE ŁASKA BOZA JEST WSZECHOGARNIAJACA I ZAUFAMY BOGU
rafix80 mężczyzna, 44
Warszawa
Nagrań: 1084, Postów: 154
11 kwietnia 2010 o 20:33
Zgłoś do moderacji
Cytuj
refleksja
patrzę na te wydarzenia
w gardle sciska ciągły szok
i wspominam wydarzenia
które zmienią Polski tło
cały świat jest dzisiaj z nami
Rosja,Stany,czy Brazylia
dziś tworzymy jedność razem
co powodem? a gdzie winna/y
w tym dramacie nie ma winnych
na bieg chwili nie ma wpływu
dziś możemy się zjednoczyć
nic nie dadzą łzy sprzeciwu
Ukochana nasza Polska
dziś przechodzi wielką próbę
chodż nie jedno już przeżyła
mężnie broniąc swoich granic
może teraz będzie lepiej
Rosja której nie poznaję
może teraz nasze kraje
będą bratnie w życia chwale
więc nie psujmy tych stosunków
bez blokady się jednoczmy
dalej kroczmy ku przyszlości
serdeczności i miłości
niech obchodów straszny koniec
nie przepadnie gdzieś na marne
niech umocni nasze skronie
w zyciu,codzienności,chwale.
Super DJ 80
rafix80 mężczyzna, 44
Warszawa
Nagrań: 1084, Postów: 154
8 maja 2010 o 12:38
Zgłoś do moderacji
Cytuj
maj
piękny to okres
miesiąc miłości
ciepła i słońca w sercu mym gości
chociaż samotność wciąż dominuje
w miesiącu maju ja jej nie czuję
bo może dzisiaj zobacze Ciebie
dotkne,przytulę w życia potrzebie
koleją żeczy bycie z kobietą
a bez kobiety ja zginę przeto
więc może w pracy,parku,wśród ulic
zobacze Ciebie zechce przytulić
czy się odważę czy będziesz chciała?
wciąż Ciebie szukam pszczułko ma mała
więc kiedy staniesz już na mej drodze
będę szczęśliwy -pomóż o Boże
Do Ciebie zwracam się w wielu sprawach
może pokieruj mnie też w tych sferach
wiatru miłości maleńki powiew
teraz już kończę,nikt się nie dowie
a jeśli serca dwa się spotkają
słow nie potrzeba,wystarczy radość
oczy płonące ,rozkosz widoku
dotyk nieziemski u twego boku
mógłbym tak leżeć patrząc się w Ciebie
bo wtedy jestem już w siudmym niebie.
Super DJ 80
rafix80 mężczyzna, 44
Warszawa
Nagrań: 1084, Postów: 154
15 maja 2010 o 19:26
Zgłoś do moderacji
Cytuj
myśl
mam taką szaloną myśl żeby gdzieś wyjechać
bo co mnie w tym kraju dobrego czeka
pracuje bo muszę,pracy tej nie lubie
aż mi się od tego ciężko robi w czubie
teraz jestem w pracy więc może przeginam
bo zamiast patrzeć w sufit tu pisać zaczynam
i tek sobie myślę na Boga jedynego
że w życiu wszystko przepuszczam
że nic nie mam z tego
poza koniecznością codziennego bytu
żadna mnie nie kocha,wszystko jest do kitu
kończe więc te żale bo chyba przytrówam
i wracam do pracy co tu gadać nuda
Super DJ 80
kaspo mężczyzna, 40
Kraków
Nagrań: 52, Postów: 6173
15 maja 2010 o 19:57
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Wiersz z pochwała do mnie doszedl
Murzyn wstal i sobie poszedl
Nikt juz nie gra na pianine
coz porabiac tu w kasynie?
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." - Stanisław Lem