"Amarantowy Świt"

Wczoraj byli tu,
Panowie w czarnych garniturach
We włosy wtarty żel, ogólnie full kultura
Mówili o rzeczach, od których mam dreszcze
Zapytali się czy znam CIę i czy mieszkasz u nas

Amarantowy świt, Amarantowy świt znów wstaje
Latarnie gasną a Ty znów przede mną udajesz
Amarantowy świt, Amarantowy świt znów wstaje....
Latarnie gasną a Ty ostatni raz d**y dajesz..... <----wersja koncertowa 😃 w oficjalnej wersji nie będzie tego wersu w ogóle

Tata spojrzał na mnie, chyba szoku doznał
Wydałaś mu się inna wtedy gdy CIę poznał
Nie wiedziałem sam co mam mu odpowiedzieć
Widocznie także ja nie znałem dobrze Ciebie....

Amarantowy świt, Amarantowy świt znów wstaje
Latarnie gasną a Ty znów przede mną udajesz
Amarantowy świt, Amarantowy świt znów wstaje....

To miała być piękna miłość, Miała nam w głowach zawrócić
Lecz okazało się nagle, że każy mógł Cię kupić
A na samym końcu powiem Ci jeszcze jedno
że przez Ciebie Kasiu (wersja koncertowa ----> k***o) ja dostałem w***

Amarantowy świt, Amarantowy świt znów wstaje
Latarnie gasną a Ty znów przede mną udajesz
Amarantowy świt, Amarantowy świt znów wstaje....

sleeper nie wiedziałam,że takie ukryte talenty drzemią w Tobie;D a skąd taka niechęć do kobiet;D sens piosenki podobny do utworu "To nie była miłość jak przeminęło z wiatrem" czy jakoś tam - tam Pan też miał żal do kobiety;D

hauaja pisze:

No według mnie tekst ma spory potencjał, ale zależy jaka będzie muza do tego. Pasowałyby mi tu klimaty mocno rockowe, może nawet punkrockowe, ewentualnie coś bardziej akustycznego, ale mocnego w stylu Chryzantem złocistych, których tematyka jest zresztą podobna.Ale ale! Nawiązując do dyskusji z innego tematu dziwi mnie układ rymów AABA użyty w pierwszej zwrotce 😛 Niekonsekwentny zresztą, bo w pozostałych zwrotkach jest AABB 🙂 Pomyślałbym nad zmianą ostatniego wersu, może na coś w stylu "Zapytali się czy znam Cię i czy mieszkasz tu jeszcze" ;-P

muzyka jest już do tego napisana.....i wszystko pasuje...jest tak rozwiązane rytmicznie że akcentowane są odpowiednie słowa i jest ok.....🙂 a muzyka jest pop-hard-rockowa.....

O kobiecie?🙁
Kobieta jest ku**ą?🙁
Dziękujemy Śpiochu. 🙁
Nagraj nam to na dzień kobiet. 🙁

a ja bym to chętnie zaśpiewał moze byc ciekawie 😃

hauaja pisze:

Ja obstawiam jakże poetycki, acz swojski, w p i e r d o l 😉

Tak, ale to jest chyba w wersji koncertowej, a mnie ciekawi jakie słowo jest w oficjalnej wersji. 🙂

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kolor%C3%B3w
Amarantowy

Amarantowy to taki kolor (przeciętny Pan powiedziałby, że to różowy). 🙂
A świt to taki moment dnia, w którym świeci słońce. 🙂

Jeśli zespolimy te słowa w jedną całość, wyjdzie nam zwrot o znaczeniu najprawdopodobniej metaforycznym, oznaczającym... hmm... nie jestem pewien, ale chyba początek kolejnego dnia, w którym ta kobieta z piosenki, nakłada na siebie taki właśnie amarant, symbolizujący sztuczność... coś jak makijaż na twarz, mający na celu zakryć niedoskonałości. 🙂
Chyba coś takiego... z resztą nie wiem. 🙁