ruperto mężczyzna, 31
Trąbki
Nagrań: 3, Postów: 2
26 września 2013 o 09:28
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Witam. Mam nie lada problem, otóż gdy śpiewam z zespołem to śpiewam takim Agresywnym Wokalem z chrypą i bardzo mocno. Mam taki problem, że zaśpiewam 3-4 piosenki w taki sposób i następne już są dla mnie nieosiągalne pod względem estetycznym, czyli dajmy na to śpiewam na początek: Master of Puppets, potem Seek and Destroy, a następnie Enter Sandman, daje z siebie wiele, wtedy przechodzimy na przykład do piosenki Pearl Jamu "State of Love and Trust" i tutaj już nie potrafie tak dobrze jej zaśpiewać bo mam zdarte gardło i ogólnie mnie przerasta w momentach pewnych. Dodam że te pierwsze przykładowe piosenki Metallici wyciągam bez żadnego problemu, po prostu później moje gardło jakos odmawia posłuszeństwa.
Dla tego chciałbym was zapytać jak sobie radzić z tym zdzieraniem gardła i co robić aby móc jak najdłużej śpiewać w sposób jaki się najlepiej umie?
Pozdrawiam !