26 maja 2013 o 15:07
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Hej : ) Od jakiś kilku lat piszę teksty piosenek. Są one dla mnie w pewnym sensie lekarstwem na życiowy ból. W nie wplatam caly świat, moje emocje i wartości życiowe. Wszystkie wrzucam na mojego bloga:
http://www.piszacdniem.blogspot.com/
Jeżeli ktoś chciałby podjąc jakąś współpracę lub gdzieś je wykorzystac, to niech do mnie napisze 🙂
Sama tych tekstów nigdzie nie wykorzystam a może komuś się coś przyda. Jestem też skłonna pisać teksty dla innych 🙂
Chciałabym się was zapytać co o nich sądzicie, może jakieś zdania ze sobą nie pasują, coś wymaga poprawki ? Uwagi mile widziane 🙂
CISZA
Nazwijmy to ciszą
Gdy idę ulicą
I ludzie mnie nie słyszą
Bo jestem Anielską Diablicą
Nazwijmy to ciszą
Gdy idę ulicą
I ludzie mnie nie widzą
Bo jestem Anielską Diablicą
Puste słowa w powietrzu wiszą, uczucia wciąż nimi kołyszą.
Łzy smutku na nich ćwiczą,
stają się częścią podróżniczą, gdy dusza przestaje być wojowniczą.
Wasze słowa ciągle samotniczą, wzrokiem pokutniczym,
postawą hołdowniczą, oddaj szacunek niemiłośnicom.
Serce z rozumem wciąż graniczą, honor i szczęście doliczą,
właśnie dzisiaj się przeliczą, jeśli świat uzna, że są ciszą.
Na pomniku życia cię dopiszą, gdy wyrzuty sumienia cię uciszą.
Nazwijmy to ciszą
Gdy idę ulicą
I ludzie mnie nie słyszą
Bo jestem Anielską Diablicą
Nazwijmy to ciszą
Gdy idę ulicą
I ludzie mnie nie widzą
Bo jestem Anielską Diablicą
Ludzie siedzą na fundamencie ciszy, ich błędów los nie zliczy,
bo teraz to się nie liczy, gdy zapalą płomienie zniczy.
Bóg w twoim życiu wciąż uczestniczy, w niebie cię z niego rozliczy,
jak ci wszyscy dłużnicy, dzisiaj to już tylko cierpniętnicy.
Wiara ich rozum ćwiczy, by był bardziej wojowniczy.
Dobro ze złem wciąż graniczy,
to duchowi posłannicy - twoi jedyni strażnicy.
Gdy już się wszystko spierniczy - nie bądź złem stronniczy.
Morze ten statek odkotwiczy, drogę ci odgraniczy.
Nazwijmy to ciszą
Gdy idę ulicą
I ludzie mnie nie słyszą
Bo jestem Anielską Diablicą
Nazwijmy to ciszą
Gdy idę ulicą
I ludzie mnie nie widzą
Bo jestem Anielską Diablicą
BATTLE
1. Szukając wciąż sensu istnienia,
jesteś jedyną osobą, która może go odnaleźć.
Spalając za sobą stare mosty,
tylko tak staniesz się silniejszy.
Świat należy do ciebie,
droga, którą będziesz kroczył, zapewni ci spełnienie.
► Jeśli jesteś gotowy, rozpocznij tę bitwę
Jeśli masz odwagę, rozpocznij tę bitwę
Zakłamany świat, wróg za wogiem
Obiecaj, że wygrasz tę bitwę
2. Zejdź na niższy poziom.
Wrota piekieł stoją otworem,
Czy będziesz wstanie je pokonać?
Bitwa rozgrywająca się o twoją duszę,
Czy będziesz umiał wybrać odpowiednią drogę?
Dziś masz tylko jedną szansę.
► Jeśli potrafisz przeciwstawić się złu, rozpocznij tę walkę
Jesli chcesz wygrać życie, rozpcznij tę walkę
Przeżywając dzień za dniem
Pokaż im że to twoj świat
3. Jak wojownik gotowy do walki,
ze zbroją i mieczem w ręku,
bądź przygotowany na walkę z ciemnością.
Fałszywy mrok, który chce być twoim przyjacielem,
fałszywi przyjaciele wbijający nóż w plecy,
sekretna miłość, która rani...
► Jeśli jesteś gotowy, rozpocznij tę bitwę
Jeśli masz odwagę, rozpocznij tę bitwę
Zakłamany świat, wróg za wogiem
Obiecaj, że wygrasz tę bitwę
PRZYJAŹŃ
Przyjaźń jest cenniejsza, wierniejsza i zacniejsza
Z dnia na dzien staje sie coraz hojniejsza
Kolejnym razem gdy, spadnie deszcz
Bedę wiedziała - przyjaźń ważniejsza jest
Wtedy rozegra się życiowy test
Zobaczę, że oni przy mnie są i wszysko już dobrze jest
Przyjaciele przy tobie są nawet wtedy,
kiedy przepijasz kase i wpadasz w wir biedy
Podtrzymują na duchu, gdy tracisz nadzieje i pozostajesz bezruchu
Pomagają w ciężkich chwilach, jak jesteś zalany w promilach
Dlaczego przyjaźń jest zawsze najlepszym wyjściem?
Do miłości innym podejściem, dla drugiej osoby szczęściem ?
Wiedząc jak ważna jest w życiu, pozostawie ją w serca ukryciu
Wróg przyjaciela sponiewiera, ja jestem tarczą, która jego pociski odbiera
Pamiętając o przyjaźni pamiętaj, że wszystko co robimy sprawia, że jesteśmy bardziej odważni
Przyjaźń jest cenniejsza, wierniejsza i zacniejsza
Z dnia na dzien staje sie coraz hojniejsza
Kolejnym razem gdy, spadnie deszcz
Bedę wiedziała - przyjaźń ważniejsza jest
Wtedy rozegra się życiowy test
Zobaczę ze oni przy mnie są i wszysko już dobrze jest
Upijając się smutkiem, łzami, oni i tak zawsze będą z nami
Przyjaciele, tak to przyjaciele, bólu gnębiciele, życiowi twardziele
Zaskakując mnie swoim podejciem, zabiją mnie swoim odejściem
Gdy to się stanie, moje serce bić przestanie
Bo ja i oni staczamy walkę ze sobą, chcąc być ciągle tą samą osobą
Czy to szczęście nas w końcu dogoni i swoją drogę odsłoni?
Boże! Ja chcę tylko z nimi być, ale nie na tym świecie żyć
Bo rodzina mnie zostawiła, w ciemny kąt zapędziła
A miłość zdradziła i zostawiła...
Przyjaźń jest cenniejsza, wierniejsza i zacniejsza
Z dnia na dzien staje sie coraz hojniejsza
Kolejnym razem gdy, spadnie deszcz
Bedę wiedziała - przyjaźń ważniejsza jest
Wtedy rozegra się życiowy test
Zobaczę ze oni przy mnie są i wszysko już dobrze jest
Edytowano 26 maja 2013 o 15:26.