Ballada o RosannieFemenia

ąc

Ballada o Rosannie

Femenia

Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus

Odblokuj lub

Za mały ekran 🤷🏻‍♂️

Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę

Tekst piosenki: Ballada o Rosannie

Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie ›

Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny ›

Słowa: na motywach utworu poetki Lilianny
Muzyka: twórcy ludowi

1
Raz w pięknym mieście, między malwami
Żyła Rosanna piękna i młoda
I od początku była wrażliwa
I miała oczy tak jak jagoda
I od początku była wrażliwa
I miała oczy tak jak jagoda

2
Ale Rosanny chłopcy nie chcieli
Inne dziewczęta też z niej się śmiały
A ona sama w swym pokoiku
Czekała że się ten jeden zjawi
A ona sama w swym pokoiku
Czekała że się ten jeden zjawi

3
Choć dni mijały mijały lata
W życiu Rosanny wszystko niezmienne
Jak była sama samą została
I bardzo dziewczę bolało serce
Jak była sama samą została
I bardzo dziewczę bolało serce

4
Więc dnia pewnego już dosyć miała
I zmiany teraz podjęła wielkie
Że odtąd będzie z nimi sypiała
Skończy się wreszcie te odrzucenie
Że odtąd będzie z nimi sypiała
Skończy się wreszcie te odrzucenie

5
Choć w środku czuła dziwne pytanie
"Czemu to robisz piękna Rosanno"
Choć jej serduszko mówiło: dosyć
To spotykała się z nimi rano
Choć jej serduszko mówiło: dosyć
To spotykała się z nimi rano

6
Chłopcy dziewczynie szczęścia nie dali
O swą przyjemność dbali jak zawsze
Żaden z nich nie miał do niej uczucia
Chodziło tylko o Rosie ciało
Żaden z nich nie miał do niej uczucia
Chodziło tylko o Rosie ciało

7
Aż dnia pewnego okrutni ludzie
Roznieśli wieści dokoła miasta
I teraz Rosie życie jest trudne
"Święci" jej życzą, żeby umarła
I teraz Rosie życie jest trudne
"Święci" jej życzą, żeby umarła

8
I świętę księża i ludzie z ławek
Ci co w kościele na miejscu pierwszem
By kamieniować się ozywają
Tak jak Żydowie w biblijnym wersie
By kamieniować się ozywają
Tak jak Żydowie w biblijnym wersie

9
Gdy już zebrali się ludem wielkim
Kamienie wzięli na biedne dziewczę
I do jej domu wnet zastukali
Żeby ją zabrać na śmierci miejsce
I do jej domu wnet zastukali
Żeby ją zabrać na śmierci miejsce

10
Dziewczę strwożone łzami płakało
Nie zasłużyło tej nienawiści
Zamknęło oczy, wzięło tabletki
Gdy usłyszało: koniec boleści
Zamknęło oczy, wzięło tabletki
Gdy usłyszało: koniec boleści

11
O dobra pani, aniele z nieba
Czyś jest ratunkiem pośród mej męki
Nie chcę umierać, gdzie moja wina
Nie zasłużyłam na karę śmierci
Nie chcę umierać, gdzie moja wina
Nie zasłużyłam na karę śmierci

12
Cudowna postać wejrzała na nią
Cichutko mówiąc : nie bój się Rosie
Jesteś niewinna, a tamtym draniom
Za chwilę wielka kara zagrozi
Jesteś niewinna, a tamtym draniom
Za chwilę wielka kara zagrozi

13
Miecz zdjęła złoty, prosto ze ściany
I nagle ogień nastanął wielkim
Na wszystkich ludzi, co chcieli zabić
Śmierć sam naszła, biorąc do piekieł
Na wszystkich ludzi, co chcieli zabić
Śmierć sam naszła, biorąc do piekieł

Brak tłumaczenia!

Teledysk

Brak teledysku

Informacje

Słowa: brak danych
Muzyka: brak danych
Rok wydania: brak danych
Płyta: brak danych

Ostatnio zaśpiewali

0 komentarzy

Brak komentarzy

Zaśpiewaj również
w aplikacji

Karaoke nr 1 w Polsce