Ty
Do czego miłość nam, teorie różne znam
W bezsensie gubię się, już nie wiem co i gdzie
Ja
Jej nie tłumaczy się, przychodzi kiedy chce
Dopada nagle nas, nie zawsze w dobry czas
Ty
Często się słyszy, że w miłości wszystko złe
Cierpienie, smutek, łza, odpowiedz, czy jest tak
Ja
Miłość ma nieraz gest, choć często złudna jest
I mimo w oku łzy, cudowne daje dni
Ty
Często się słyszy też, że tak w miłości jest
Że jeden cierpi gdy, ktoś spełnia swoje sny
Ja
Gdy wszystko kończy się, odchodzi miłość w cień
Coś pozostaje w nas, na bardzo długi czas
Ty
Lecz gdy tak piękna jest i zniknie z dnia na dzień
Prócz bólu, smutnych lic, nie pozostaje nic
Ja
Co dziś cierpieniem jest, okaże jutro się
Pamiątką z tamtych dni, co mocno w sercu tkwi
Ty
Czy chcesz powiedzieć mi, że żyć się nie da gdy
Miłości w życiu brak, że żyć się nie da tak
Ja
Spójrz na mnie, wierzę w nią i ufam przyszłym dniom
Nawet, gdy pójdzie precz, cudowna to jest rzecz
Przed tobą był już ktoś, w sercu zostało coś
Ale to właśnie ty wypełnisz moje dni
To ciebie kocham i potrzebny jesteś mi
Łza spłynie Ci spod rzęs, lecz wierz w miłości sens