Wiem, że myślisz, że
Nie powinnam cię wciąż kochać
Albo powiedzieć ci tego
Ale gdybym tego nie powiedział
Cóż, nadal bym to czuła
Jaki jest w tym sens?
Obiecuję, że nie próbuję utrudnić ci życia
Ani wrócić do tego, co było.

Ale pójdę na dno z tym statkiem
I nie złożę rąk do góry i nie poddam się
Nie będzie białej flagi nad moimi drzwiami
Jestem zakochany i zawsze będę

Wiem, że zostawiłem za dużo
Zbyt wiele bałaganu i zniszczenia
By wrócić ponownie
I sprawiłem tylko kłopoty
Rozumiem, jeśli
Nie możesz już ze mną rozmawiać
I jeśli żyjesz według zasad "to koniec"
Wtedy jestem pewien, że to ma sens.

Ale ja pójdę na dno z tym statkiem
I nie złożę rąk do góry i nie poddam się
Nie będzie białej flagi nad moimi drzwiami
Jestem zakochany i zawsze będę

A kiedy się spotkamy
A jestem pewien, że tak będzie
Wszystko, co było tam
Będzie tam nadal
Pozwolę, by to minęło
I trzymam język za zębami
A ty pomyślisz
Że ruszyłem dalej

Pójdę na dno z tym statkiem
I nie podniosę rąk do góry i nie poddam się
Nie będzie białej flagi nad moimi drzwiami
Jestem zakochany i zawsze będę
Pójdę na dno z tym statkiem
I nie podniosę rąk do góry i nie poddam się
Nie będzie białej flagi nad moimi drzwiami
Jestem zakochany i zawsze będę

Pójdę na dno z tym statkiem
I nie podniosę rąk do góry i nie poddam się
Nie będzie białej flagi nad moimi drzwiami
Jestem zakochany i zawsze będę