O Miła Pani
O Miła Pani
Zabierz mnie tam jeszcze raz
Gdy noc nadchodzi i Twej sukienki biel
My wciąż tak młodzi
Szukamy wiosny naszych serc
Dziś wiem, te chwile i czar weneckich dróg
Gdzieś mam Twój bilet
Zabierz mnie tam, ten ostatni raz
O Miła Pani trochę mi wstyd
Powiedzieć co czuję, powiedzieć, że TY
Chodzisz mi wciąż po głowie
I pewnie ktoś powie
Że niemożliwa to miłość jest
O Miła Pani wysłałem Ci list
Napisany łzami, napisany dziś
Choć wszystko się zmienia
Ostatnia gaśnie nadzieja, O Miła Pani
Ten dzień był blisko
Tylko ty, słyszałem wciąż
Ja dam ci wszystko
A dziś, to on tuli Twoje sny
To nic, nie szkodzi, mam czas, pozbieram się
Teraz Wy, wciąż młodzi
Toast życia pijecie do dna!
O Miła Pani trochę mi wstyd
Powiedzieć co czuję, powiedzieć, że TY
Chodzisz mi wciąż po głowie
I pewnie ktoś powie
Że niemożliwa to miłość jest
O Miła Pani wysłałem Ci list
Napisany łzami, napisany dziś
Choć wszystko się zmienia
Ostatnia gaśnie nadzieja, O Miła Pani
Mieliśmy świat u stóp
Mieliśmy razem się starzeć
Mieliśmy wszystko, a teraz nie mam Cię
O Miła Pani trochę mi wstyd
Powiedzieć co czuję, powiedzieć, że TY
Chodzisz mi wciąż po głowie
I pewnie ktoś powie
Że niemożliwa to miłość jest
O Miła Pani wysłałem Ci list
Napisany łzami, napisany dziś
Choć wszystko się zmienia
Ostatnia gaśnie nadzieja, O Miła Pani