Obejmij mnie czule
Najczulej jak umiesz
Tylko Ty
Gdy kurczę się w sobie
I znikam, całujesz
Moje łzy
Okryj mnie kołdrą
Najszczelniej i zostań
Blisko mnie
Miarowym wydechem
Do ucha szeptem
Koisz lęk
Zanurzam się w Tobie
Jak w rzeki nurt
Tam skraca się oddech
Przyspiesza puls
W konstelacjach
Pieprzyków i ran
Na krótki moment
Zastyga czas
Znasz mnie najbliżej
Choć jestem niczyja
Twoja też
Warstwa za warstwą
Odkrywam przed tobą
Nowy wers
I zanurzasz się we mnie
Jak w rzeki nurt
Tam skraca się oddech
Przyspiesza puls
W konstelacjach
Pieprzyków i ran
Na krótki moment
Zanurzam się w Tobie
Jak w rzeki nurt
Tam skraca się oddech
Przyspiesza puls
W konstelacjach
Pieprzyków i ran
Na krótki moment