Jak mnie kochasz, to mnie bierz
Mówiłaś mi to nieraz
Bo mnie kocha cała wieś
A Ty dopiero teraz
Jak mnie kochasz, to mnie bierz
Za jedną szklaneczkę wina
Bo mnie kocha cała wieś
Sołtys i jego rodzina

A więc pocałuj mnie jeszcze raz
I jeszcze raz, i jeszcze raz
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
Jeden jedyny raz!
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
I jeszcze raz, i jeszcze raz
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
Jeden jedyny raz!

Jak mnie kochasz, to mnie bierz
Mówiłaś mi to nieraz
Bo mnie kocha cała wieś
A Ty dopiero teraz
Jak mnie kochasz, to mnie bierz
Za jeden kufelek piwa
Bo mnie kocha każdy chłop
Bo jestem bardzo żywa

A więc pocałuj mnie jeszcze raz
I jeszcze raz, i jeszcze raz
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
Jeden jedyny raz!
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
I jeszcze raz, i jeszcze raz
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
Jeden jedyny raz!

Jak mnie kochasz, to mnie bierz
Mówiłaś mi to nieraz
Bo mnie kocha cała wieś
A Ty dopiero teraz
Jak mnie kochasz, to mnie bierz
Za jedną szklaneczkę wina
Bo mnie kocha cała wieś
Sołtys i jego rodzina

A więc pocałuj mnie jeszcze raz
I jeszcze raz, i jeszcze raz
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
Jeden jedyny raz!
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
I jeszcze raz, i jeszcze raz
A więc pocałuj mnie jeszcze raz
Jeden jedyny raz!