JA: A gdy patrzę tak
Śmiejesz się
Śmiejesz się

TY: Dzień pogania noc
Świtem purpurowym
Ty jak czarny kot
Kończysz łowy
Nic mi do twych zdrad
Chociaż dziwi, że
Ich gorzkawy smak
Ciągle kusi cię

JA: A gdy patrzę tak, śmiejesz się
TY: Nic mi do twych zdrad, ale wiem

TY: Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy ci się bombonierka, taka jak ja
Niby nic, a jednak zerkasz
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć złotko

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy ci się bombonierka istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

Noc pogania dzień
Szafirowym zmierzchem
Tobie kocich gier
Nie dość jeszcze
Nic mi do twych zdrad
Chociaż dziwi, że
Ostry kolor kłamstw
Nie razi cię

A gdy patrzysz tak, śmieję się
Nic mi do twych zdrad, ale wiem

Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy ci się bombonierka, taka jak ja
Niby nic, a jednak zerkasz
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć złotko

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy ci się bombonierka, istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

JA: Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
Marzy mi się bombonierka, taka jak ta
Niby nic a jednak zerkam
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
Delikatnie zdjąć

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
Marzy mi się bombonierka, istny cud
Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę

RAZEM: Choć papierków po cukierkach
Tu i ówdzie ślad
JA: Marzy mi się bombonierka, taka jak ta
TY: Niby nic a jednak zerkasz
Jak się dostać do pudełka
Odkryć tajemnicę słodką
RAZEM: Delikatnie zdjąć złotko

Choć papierków po cukierkach
Ślad i tam i tu
JA: Marzy mi się bombonierka, istny cud
RAZEM: Żeby tak nasycić się
Ale wciąż w zapasie mieć
I rozgryzać tę zagadkę
Po ostatnią czekoladkę