Damien Sargue
Damien Sargue przyszedł na świat 26 czerwca 1981 roku w Caen, stolicy Dolnej Normandii, jednego z najbardziej malowniczych francuskich regionów. Jego kariera rozpoczęła się dosyć szybko, mama zauważając talent chłopca, a przy okazji chcąc zapobiec ciągłym treningom judo, zapisała go do miejscowej "Szkoły Rozrywek". Przez kilka lat Damien szkolił swój głos pod okiem wybitnych specjalistów pracujących w tamtejszej szkole, a ze śpiewaniem związał się tak mocno, że nie wyobrażał sobie bez niego życia.
Damien Sargue przyszedł na świat 26 czerwca 1981 roku w Caen, stolicy Dolnej Normandii, jednego z najbardziej malowniczych francuskich regionów. Jego kariera rozpoczęła się dosyć szybko, mama zauważając talent chłopca, a przy okazji chcąc zapobiec ciągłym treningom judo, zapisała go do miejscowej "Szkoły Rozrywek". Przez kilka lat Damien szkolił swój głos pod okiem wybitnych specjalistów pracujących w tamtejszej szkole, a ze śpiewaniem związał się tak mocno, że nie wyobrażał sobie bez niego życia.
Cała Francja miała okazję poznać Damiena w 1992 roku, kiedy to zdecydował się wziąć udział w " Les Numéros 1 de Demain", konkursie zorganizowanym przez Jean'a-Pierre'a Foucault przy okazji emisji programu "Sacrée Soirée". Jego występ tak spodobał się publiczności, że jego udział w programie trwał aż 6 miesięcy i zakończył się zwycięstwem!
Po programie znana wytwórnia płytowa Baxter zaproponowała małemu Damienowi wydanie płyty. Efektem tej współpracy okazał się singiel "Emmène-moi", który chłopiec wydał pod pseudonimem Damien Danza (z sympatii do aktora Tony'ego Danza). Piosenka podejmowała temat adopcji. Wraz z wydaniem singla, zainteresowanie Damienem w mediach znacznie wzrosło, jednak rodzice chłopaka zdecydowali, że lepiej będzie, jeśli poświęci się on szkole. Podczas wakacji, ferii i wszelkich innych dni wolnych od szkoły, Damien brał udział w konkursach piosenki odbywających się na terenie całej Francji.
Prawdziwy przełom w jego życiu nastąpił w momencie, gdy w 1996 roku jako 15 letni chłopak wziął udział w Festiwalu Piosenki Francuskiej w Cannes i ... wygrał. Właśnie tam Luc Plamondon i Richard Cocciante będący pod wrażeniem jego talentu zaproponowali mu rolę rzeźbiarza w powstającym jeszcze wtedy musicalu "Notre-Dame de Paris". Jak się później okazało, rolę rzeźbiarza usunięto ze scenariusza, a Damienowi zaproponowano posadę dublera Bruno Pelletier'a (Gringoire). Szansę pokazania się publiczności Damien otrzymał dość szybko, bo już 25 października 1998 roku, w swojej roli sprawdził się znakomicie, publiczność nagrodziła go owacjami na stojąco. Jakiś czas później Damien sprawdził się również jako dubler Patricka Fiori (Phoebus) i w nagrodę, wraz z główną obsadą pojechał do Brukseli (Belgia).
To właśnie tam podczas jednego z występów zauważył go Gerard Presgurvic, który wówczas poszukiwał chłopaka, który mógłby wcielić się w rolę Romea w powstającym wtedy musicalu "Roméo et Juliette". Nie zawahał się zaproponować tej roli Damienowi, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Przez ponad dwa lata musical świecił triumfy nie tylko we Francji, ale niemalże na całym świecie. Ciągłe próby, występy, brak snu i zmęczenie oraz paparazzi przyczynili się do tego, że Damien zrezygnował z gry w musicalu. Ostatni raz założył kostium Romea w czerwcu 2002 roku, podczas występu w Genewie (Szwajcaria), później jego miejsce zajął Vincent Niclot.
Pod koniec 2002 roku Damien zamknął się w studiu nagraniowym i powoli zaczął pracę nad solowym albumem. Do współpracy zaprosił znanych francuskich muzyków min. Calogero i Souchon'a. W drugiej połowie 2003 roku światło dzienne ujrzał singiel "Quelque chose pour quelqu'un", pierwszy fragment zapowiadający płytę, która miała ukazać się niebawem. Tak się jednak nie stało, a w 2004 roku w sklepach pojawiły się dwa kolejne single "Merci" i "Elle vient quand elle vient". W tym samym roku Damien wystąpił na kilku koncertach, wziął udział w kilku programach telewizyjnych i radiowych, a następnie ponownie zniknął z życia publicznego..., ale tylko na pewnien czas.
W 2005 roku Damien udzielił głosu Raulowi, w drugiej francuskojęzycznej wersji filmu Joel'a Schumachera "Upiór w Operze". Zastąpił tym samym Fabiana Richarda, którego głos nie spodobał się reżyserowi. Była to dla niego okazja by znów spotkać się z Cécilią Cara, jego partnerką z musicalu "Roméo et Juliette".
Pod koniec 2006 roku za namową Gerarda Presgurvica Damien wyruszył do Seulu (Korea Płd.) by wraz z nową obsadą wziąć udział w przygotowaniach do nowej wersji musicalu "Roméo et Juliette". Jak sam mówi zmieniło się prawie wszystko: dekoracje, kostiumy, choreografia, ludzie, dodano kilka nowych piosenek. Po prawie 3 miesiącach ciągłych prób, 20 stycznia 2007 roku odbyła się premiera musicalu na deskach Sejong Center for the Performing Arts. Musical spodobał się publiczności, bo ... po niespełna dwóch tygodniach od premiery zanotowano, że łączna liczba widzów przekracza kilkadziesiąt tysięcy.
Przed Damienem jeszcze kilkadziesiąt, a może i kilkaset występów w Korei, Japonii, całej Azji, Ameryce Północnej... W połowie 2008 roku planowane jest zakończenie światowego tournée i powrót na deski francuskiego Palais des Congres. .