* *
Co się u nas wyrabiało, jeden Bóg to wie
Gdy co drugi chciał na posła szybko dostać się
Wygłaszali receptury przez calutkie dnie
Jak uzdrowić gospodarkę, nagle każdy wie

Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Byleby na stołek szybko dostać się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
A więc grosik do grosika zbieramy co dnia
Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Od tych banialuków w głowie kręci się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
Jednak Antoś wciąż w kieszeni dziury tylko ma

*

Kiedyś w nocy mili moji śniło mi że
Że ja Antoś, biedny chłopak, posłem zostać chcę
Lecz ja disco polo całe życie tylko gram
Więc jak z grajka ma wyrosnąć nagle wielki pan

Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Byleby na stołek szybko dostać się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
A więc grosik do grosika zbieramy co dnia
Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Od tych banialuków w głowie kręci się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
Jednak Antoś wciąż w kieszeni dziury tylko ma

Dzisiaj każdy kandydować może jeśli chce
Choć na niczym tak naprawdę dobrze nie zna się
Jednak Polak to nie owca każdy o tym wie
A więc w pole wyprowadzić już nie damy się

Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Byleby na stołek szybko dostać się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
A więc grosik do grosika zbieramy co dnia
Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Od tych banialuków w głowie kręci się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
Jednak Antoś wciąż w kieszeni dziury tylko ma

Obiecanki cacanki, ajajajajaj
Stworzę wam, kochani, w Polsce drugi raj
Obiecanki cacanki, ajajajajaj
A ja dodam wam do tego trochę niezłych jaj

Obiecanki cacanki, a w Polsce jak kto chce
Byleby na stołek szybko dostać się
Obiecanki cacanki, każdy z nas to zna
A więc grosik do grosika zbieramy co dnia