Nie śpię jak ty
Bo nie mogę tak żyć
Powiedz czy pamiętasz
No powiedz czy pamiętasz mnie
To nie pierwszy raz gdy
Znowu gdzieś mijamy się
Ale dziś ten zimny wzrok już boli jakby mniej
Czy ci było źle przy mnie?
(Przestań już dzielić to)
Tego już nie zmienię nawet jeśli bardzo chcę
Czy to moje przeznaczenie, by ustąpić jej
Zanim do ciebie przyjdę?
Nie śpię jak ty
Bo nie mogę tak żyć
Powiedz czy pamiętasz
No powiedz czy pamiętasz mnie
Nie śpię jak ty
Bo nie mogę tak żyć
Powiedz czy pamiętasz
No powiedz czy pamiętasz mnie
Tłumy ludzi na ulicy przytłaczają mnie
I co dzień kopiuję, wklejam,
Ciągle ten sam cеl
Znów za szybko czas płynie
(Odpuść i nie idź w to)
Czemu w każdеj obcej twarzy ciągle widzę cię?
I nie mogę przestać marzyć, że spotkamy się
Kiedy słońce znów wyjdzie
Nie śpię jak ty
Bo nie mogę tak żyć
Powiedz czy pamiętasz
No powiedz czy pamiętasz mnie
Nie śpię jak ty
Bo nie mogę tak żyć
Powiedz czy pamiętasz
No powiedz czy pamiętasz mnie
Powiedz mi, no powiedz mi
No powiedz mi, no powiedz
Czy pamiętasz
Czy pamiętasz
Nie śpię jak ty
Bo nie mogę tak żyć
Powiedz czy pamiętasz