Jesteś na: iSing > Forum dyskusyjne
Konin
bo to właśnie Feel pokazał mi niebo
Konin
bo to właśnie Feel pokazał mi niebo
kmee pisze:
.Jesienią rusza niemiecki "Idol" - tam się mam zamiar wybrać.
Wrocław
forfriends pisze:
adamo007 pisze:W Wielkiej Brytanii jest jednak dom. Bo tłumaczyłem dziś ten fragment z moją Panią od anglika i się okazuje że najlepsi, Ci co bd w live shows zamieszkują w domu gdzie są przygotowywani do występów.
W boot camp mieliśmy pracować z akompaniatorem i pracowaliśmy 8-10 minut po nieprzespanej nocy przed występem,który miał być powiedzmy za godzinę.Może w Anglii jest inaczej,może ktoś tu oszczędza ze szkodą dla widowiska.Tak jak pisałem wcześniej pierwszy występ w boot camp to było wspólne śpiewanie piosenki co jest paranoją,już skrócenie piosenki jest złym rozwiązaniem a co dopiero śpiewanie po wersie!!!.Przygotowaliśmy się do prezentacji tej skróconej wersji ale jako samodzielne wykonanie z budowaniem nastroju,klimatu,dramaturgii(pojęcia obce chyba producentom czy pomysłodawcom tego show).Natomiast drugie zadanie(już pisałem) czyli otrzymanie tekstu i podkładu jednego z 2 o 2 w nocy,praca do 9 rano nad opanowanie tekstu a dalej wspomniane dziesięć minut z akompaniatorem i scena.To lekceważące dla widzów a poniżające dla uczestników ,którzy w 95% mieli problem z przekazaniem prawidłowo tekstu a co dopiero warstwy dramaturgicznej utworu!!!.
Screw you guys, i'm goin' home.
Wrocław
wiolcik pisze:
kmee pisze:.Jesienią rusza niemiecki "Idol" - tam się mam zamiar wybrać.
Kmee pokaz Dieter Bohlen na co cie stac 🙂 3mam kciuki
Screw you guys, i'm goin' home.
kmee pisze:
forfriends pisze:adamo007 pisze:W Wielkiej Brytanii jest jednak dom. Bo tłumaczyłem dziś ten fragment z moją Panią od anglika i się okazuje że najlepsi, Ci co bd w live shows zamieszkują w domu gdzie są przygotowywani do występów.
W boot camp mieliśmy pracować z akompaniatorem i pracowaliśmy 8-10 minut po nieprzespanej nocy przed występem,który miał być powiedzmy za godzinę.Może w Anglii jest inaczej,może ktoś tu oszczędza ze szkodą dla widowiska.Tak jak pisałem wcześniej pierwszy występ w boot camp to było wspólne śpiewanie piosenki co jest paranoją,już skrócenie piosenki jest złym rozwiązaniem a co dopiero śpiewanie po wersie!!!.Przygotowaliśmy się do prezentacji tej skróconej wersji ale jako samodzielne wykonanie z budowaniem nastroju,klimatu,dramaturgii(pojęcia obce chyba producentom czy pomysłodawcom tego show).Natomiast drugie zadanie(już pisałem) czyli otrzymanie tekstu i podkładu jednego z 2 o 2 w nocy,praca do 9 rano nad opanowanie tekstu a dalej wspomniane dziesięć minut z akompaniatorem i scena.To lekceważące dla widzów a poniżające dla uczestników ,którzy w 95% mieli problem z przekazaniem prawidłowo tekstu a co dopiero warstwy dramaturgicznej utworu!!!.
A możesz powiedzieć, co to były za 2 piosenki do przygotowania na poniedziałek?
Wrocław
Screw you guys, i'm goin' home.
Konin
bo to właśnie Feel pokazał mi niebo
Konin
bo to właśnie Feel pokazał mi niebo
Zaloguj się, aby odpowiedzieć w temacie. Nie masz konta? Zarejestuj się!
Zachęcamy do zaśpiewania nowości na iSing, wśród których tym razem prezentujemy nową wersję jednego z największych przebojów Maryli Rodowicz, nową piosenkę Bletki oraz hit Artemasa.
Zobacz więcej