adamo007 mężczyzna
Nagrań: 0, Postów: 1273
14 lutego 2011 o 18:08
Zgłoś do moderacji
Cytuj
No to ważne że jesteś zadowolona ze swojego występu. Nasza edycja będzie opierała się na szole i tylko na szole, a prawda jest taka że dobry głos się sam obroni.
14 lutego 2011 o 18:11
Zgłoś do moderacji
Cytuj
kmee pisze:
Wybrałam Caro Emerald - "A night like this". Tak jak napisałam, zaśpiewałam tak, jak chciałam. Wg mnie było ok.
słusznie! świetna piosenka! ; ) najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona. a tak jest we wszystkich tego typu programach, taka jest prawda, takimi prawami rządzi się show biznes..
Konto usunięte
Wrocław
14 lutego 2011 o 18:40
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Strasznie mi żal tych wszystkich naprawdę super utalentowanych ludzi. W Polskim szoł biznesie rządzi miernota, układy i korupcja. Wczoraj odpadali uczestnicy śpiewający tak, że zbierałam szczękę z podłogi. 80% z nich się po tym zniechęci i nie będzie startowało w innych programach. Z pozostałych 20% może zaistnieje kilka osób. Reszta pozostanie niezauważona. Chyba pozbieram tych wszystkich ludzi i zainicjuję wielką wokalną rebelię
🙂
Screw you guys, i'm goin' home.
adamo007 mężczyzna
Nagrań: 0, Postów: 1273
14 lutego 2011 o 18:56
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Wiesz do 8 edycji X Factora w Anglii castingi będą na wakacje. Samolot kosztuje coś 70 zł. Ja na Twoim miejscu bym zaryzykował.
Konto usunięte
Wrocław
14 lutego 2011 o 19:30
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Wakacje spędzam w szpitalu, ale dzięki za info. Jesienią rusza niemiecki "Idol" - tam się mam zamiar wybrać.
Screw you guys, i'm goin' home.
adamo007 mężczyzna
Nagrań: 0, Postów: 1273
16 lutego 2011 o 15:58
Zgłoś do moderacji
Cytuj
A tak mi chodzi po głowie, że to jest chyba takie coś jak w Anglii. Taka rejestracja elektroniczna.
16 lutego 2011 o 21:47
Zgłoś do moderacji
Cytuj
Witajcie,poległem w bootcamp dotarłem do "40" do "15"nie udało się.Dostaliśmy do przygotowania piosenkę jedną z 2 przedstawionych prze xfactor(angielska,polska) o godz.2 w nocy do wykonania od 9 rano tego samego już dnia.Niestety nie byłem w stanie sie dobrze przygotować i wieczorem wypadłam z programu ale tak jak myślę to dobrze bo było to Szaleństwo.Jeszcze do tej pory nie spałem a jest to trzecia doba.Młodzi ludzie też nie wytrzymywali psychicznie i fizycznie.Odpadłem w doborowym towarzystwie wiele osób z produkcji i dziennikarzy gratulowało pierwszego występu(tego przygotowanego przez siebie-I've got you..3xtak.) Z ostatniego tez byłem w miarę zadowolony mimo,że był po dobie bez snu.
Natomiast pierwszy występ na bootcam to piosenka jedna z 12,którą -po przyjeździe okazało się śpiewaliśmy- po dwa wersy!!!-po cztery osoby,wszystki utwory obcięte do 2 min.,paranoja.każda osobami miała inna koncepcję utworu i wszyscy byli wściekli z takiego obrotu spraw.
Chętnie przyłączę się do rebelii z Kmee .Potrzebny jest format,który wyłowi ludzi śpiewających,wrażliwych,tylko tacy są w stanie przekazać emocje a nie śpiewające "pentdriwy"-roboty.
Wierze,że w 15 jeszcze ktoś wrażliwy się uchował ale nie muszą to być osoby najlepiej śpiewające i podzielam zadanie Kmee.Sami sprawdzicie.Jestem rozczarowany formułą tego programu.
linamusic kobieta, 38
Lublin
Nagrań: 11, Postów: 114
16 lutego 2011 o 21:57
Zgłoś do moderacji
Cytuj
szkoda... Czyli miałam rację. Jak dobrze, że odpadłam już na etapie precastingów
😉))
...bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy
labelle kobieta
Wieden
Nagrań: 194, Postów: 215
17 lutego 2011 o 12:46
Zgłoś do moderacji
Cytuj
eh............
nic wiecej nie powiem...........
Gratulacje mimo wszystko..... kmee i forfrends..............
😉
Sciskam
😉
Zanim powiesz-zamilcz,jesli slowo,ktore wyrzucisz z siebie zaboli.