Tomek Dzieniszewski – Nie ma się z czego śmiać

22 2 6 4 kwietnia

tomislawski Plus

20 subskrybentów

Jeden z kilku autorskich utworów gdzieś z okolic 2009 roku, wygrzebanych z szuflady. Dzięki możliwościom AI oraz karaoke mogę tchnąć w swoje kawałki nowe życie wokalne. Pierwotnie mój śpiew był krótko mówiąc straszny, dziwny i do bani, a jeszcze składało się akurat tak, że nagrywałem w trakcie jakiejś anginy.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

8 komentarzy

Brak komentarzy