zuza33
wlade
Teksański - Hey
2:00 - Sanah
Smutne Moje serce - Biesiadne
Jeśli kochasz. - Irena Jarocka
Królowa Dram - Sanah
Do kołyski - Dżem
Upiór w Operze - Teatr Roma
Za każdy uśmiech twój - Anna Jantar
Wehikuł czasu - Dżem
Arbuzowy Zachód Słońca (piano) - Magda Bereda & Piotr Rubik
Ale jazz! - sanah, Vito Bambino
Kiedy powiem sobie dość - O.N.A.
Zaśpiewaj!
Ozzy Osbourne – Dreamer
Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!
16 komentarzy
demox
Odpowiedz Ocena 6/6
wlade Plus
Dziękuję serdecznie kochana w moim imieniu i duetu oczywiście. ❤️
Odpowiedz
ewiola Plus
Odpowiedz Ocena 6/6
wlade Plus
Odpowiedz
cfdtydddty Plus
Odpowiedz Ocena 6/6
wlade Plus
Odpowiedz
marcinmm90 Plus
Odpowiedz Ocena 6/6
wlade Plus
Odpowiedz
zuza33 Plus
I tak można naprawiać świat.
Fantastycznie wpasowałeś się w klimat zwrotek.
Refreny są rozmarzone.
Każde z nas, marzy o czymś innym, oddając to swoją emocją w głosie.
Ale może to właśnie sprawia, że każdy z głosów jest słyszany osobno,
a jednocześnie brzmią zsynchronizowane w jeden?
No i to pierdyknięcie we wstawce!
Specjalnie ją zostawiłam ,dając pole do popisu.
Brawo!
I dziękuję za to marzenie.
E-podpis
❤ 😘
Odpowiedz Ocena 6/6
wlade Plus
To czysta przyjemność śpiewać u boku takiej profesjonalistki jak Ty, od której można się dużo nauczyć, a dodatkowo mieć z tego taką frajdę.
Cieszę się, że dałem radę wypełnić swój plan na ten duet, a w szczególności dołożyć jeszcze coś, czego dotąd wcześniej nie próbowałem.
Ta piosenka jest o marzeniach i Ty masz duży udział w spełnianiu moich marzeń, do których należy moja muzyczną przygoda.
Dziękuję! 🙏 ❤
+2 Odpowiedz
zuza33 Plus
Dopiero co wskoczyło mi powiadomienie. Ehhhh!
Morfeusz wściekły. No ale cóż! Odpowiedzieć chcę teraz i już!
Jedną tylko rzecz muszę sprostować.
Nigdy nie mam żadnych oczekiwań ,jeżeli o dogrania do duetów.
Kocham wszystkie!
Nawet te, których wbrew pozorom, nie da się słuchać....np. ze względu
na nadmiar...pogłosu. Ja słucham od A do Z.
Bo pomimo tego ( cały czas o namiarze pogłosu piszę), że moje uszy bardzo
cierpią, to mimo tego potrafią wyłapać to, co jest najistotniejsze.
Emocje (uwielbiam się na nich skupiać!).
Pomysł na dogranie (ileż to razy doświadczyłam tzw. niespodziewanek!).
Wreszcie , bardzo cenię to w dogrywających się osobach,że często
wychodzą poza własną strefę komfortu i kierują się swoją fantazją ( to jest
wręcz niesamowite !Kocham te wariacje! ).
Te trzy rzeczy sprawiają...że..uwielbiam duety!
Z resztą Twojej wypowiedzi nie polemizuję.
Dziękuję!
E-podpis
❤ 😘
Odpowiedz
wlade Plus
Odpowiedz
betty84 Plus
Odpowiedz
wlade Plus
Odpowiedz
wlade Plus
Odpowiedz
Brak komentarzy