Studio Accantus – Skrawek nieba

47 3 6 23 lutego 2022

dariuszsawicki Plus

133 subskrybentów

Wracam po długiej przerwie... Na początku dużo pracy i brak czasu, później "niedyspozycja" głosowa... Od dwóch dni głos "na chodzie" 😉. Wracam piękną piosenką, którą warto posłuchać również w wykonaniu Studia Accantus. Poza wspaniałym wykonaniem Wiktora, również jest piękna pogadanka o przesłaniu tego tekstu. To tak na mój powrót... 🙂 https://youtu.be/a76mEmwlafE Scenografia pochodzi z pokoju syna. Chyba idealnie się wpisuje w tytuł 🙂.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

6 komentarzy

  • demox

    Cieszę się ,że wróciłeś 👏👏❤️❤️pięknie wyspiewales ten skrawek nieba ,od razu sloneczko wyszło ☀️i z tego co widzę nie tylko w moim serduchu ale i nad Tobą ono faktycznie świeci 👏👏

    Odpowiedz Ocena 6/6

    • dariuszsawicki Plus

      @demox ja też się cieszę. Tak na prawdę już od kilku dni mnie ciągnęło do śpiewania, ale nie mogłem... Tak, słoneczko świeci, tu akurat u syna w pokoju, ale w sypialni też mamy takie 😁😁

      Odpowiedz

  • maszka83 Plus

    No to pokazałeś i świetnie zaśpiewałeś ten skrawek nieba. Nie znałam... 👏👏

    Odpowiedz Ocena 6/6

    • dariuszsawicki Plus

      @maszka83 dziękuję 🙂🙂. Ja Accantusa mam całego przesłuchanego po wiele razy. Jednak ta piosenka też wydawała się dla mnie nowa. Dzieje się tak, bo czasami muszą nastąpić jakieś sprzyjające okoliczności bym zwrócił uwagę na nawet znaną mi piosenkę i w tym przypadku tak się stało około tygodnia temu...

      Odpowiedz

  • heniutek68 Plus

    Darku wielki szacun dla Cibie, że sięgasz po naprawdę trudne utwory Accantusa.
    Pięknie zaśpiewałeś -BRAVO👏👏👍👍
    Pozdrawiam serdecznie😊😊🙂🙂Jeszcze proszę zdradź tajemnicę jak nastawiłeś nagłośnienie?????

    Odpowiedz

    • dariuszsawicki Plus

      @heniutek68 dziękuję, cieszę się, że się spodobało 🙂🙂.
      Co do ustawień, to trochę prób było... Ostatecznie w porównaniu do tego co miałem wcześniej dodałem tylko "studio" na dość niskim poziomie (20-30%).

      Odpowiedz

Brak komentarzy