Tekst :
Wstaje co rano, ubieram się
Matula w progu żegna mnie
A ja sam siebie znowu okłamuję
Kilof, łopatę biorę w dłoń
Spoglądam w niebo, pocieram skroń
Ktoś nuci gdzieś w oddali Allelujah...
Stanąłem chwilę, podniosłem brew
Poczułem spokój, albo gniew
Do dzisiaj stanu tego nie pojmuję
Auto drogą naprzód mknie
W głowie mej myśli plączą się
Gdy włączam radio -słyszę Allelujah..
Idę ulicą, słyszę śmiech
Aż w piersiach mi zaparło dech
Tak pragnę Ciebie mieć teraz przy sobie
Zasłaniam twarz, wycieram łzy
Ukradkiem zerkam, to nie Ty
Już nie mam sił, mój Boże - Allelujah
Dla was kocham was jeszcze 2 wersje zaspiewam 😘
Karaoke nr 1 w Polsce
Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!
3 komentarze
marzycielka2002
Zapraszam do mnie
Odpowiedz Ocena 6/6
wercia0906
Odpowiedz Ocena 6/6
agusia292001
Odpowiedz
Brak komentarzy