Coma – Piosenka pisana nocą

22 6 6 22 stycznia

joanna83 Plus

647 subskrybentów

Ta piosenka przypomina mi czasy, gdy miałam takiego życiowego doła jakieś 17 lat temu. Słuchałam tego często wtedy... Lubię tę piosenkę, ale nie utożsamiam się z jej tekstem dzisiaj.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

14 komentarzy

  • ravtyczka Plus

    Każdy miał w życiu takie dni. Grunt, żeby mieć tyle sił w sobie, aby nie dać się stłamsić. Świetnie przypomniałaś ten utwór Asiu 🙂🙂👍👍👍👍👍👍 Pozdrawiam Cię serdecznie 😚😚😚😚😚😚❤

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • kakusia76 Plus

    Asiu... każdy ma te swoje piosenki na tego tzw. doła... Faktycznie tekst mocny... Zdecydowanie oddałaś klimat tego numeru... Miodzio: 3:50-4:13 ❤

    Odpowiedz Ocena 6/6

    • joanna83 Plus

      @kakusia76 Ta piosenka to jedna z takich pierwszych Comy i kurcze przywołała wspomnienia, takie mocne, ale zły czas buduje siłę w człowieku. U mnie tak było. Ściskam ❤

      Odpowiedz

    • kakusia76 Plus

      @joanna83 taaak zgadzam się w 100%! ❤

      Odpowiedz

  • slabkat Plus

    To chyba oddaje mój nastrój ostatnimi czasy ... Pięknie oddałaś sens i klimat tej piosenki Asiu ❤

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • chmurka50 Plus

    Hej Joasiu.. Uwielbiam Twój power❤

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • marcinmm90 Plus

    Bardzo fajnie Piotrek to opisał... Jeśli mamy duszy jakąś skaze i znajdziemy utwór który choć troche to opisuj, To wtedy wykon daję pełni. Nie są wtedy instrumenty i nutki... Dusza Emocje i odpowiednie przekazanie utworu. Jak dla mnie wykon wspaniały. 😉😉

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • djdarek Plus

    Miłego wieczoru 🎼🎼🎶🎶🎼🎼

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • rozmusp Plus

    Lubię Asia, kiedy czasem dajesz w opisie jakieś wspomnienie- dzięki temu możemy Cię bardziej poznawać no i ciekawe jaka muzyka Cię kształtowała 🙂🙂

    Odpowiedz

    • joanna83 Plus

      @rozmusp Ten tekst jest wymowny i ktoś mógłby się zaniepokoić moim stanem ducha, ale u mnie wszystko ok, bardzo ok. Natomiast te kilkanaście lat temu miał taki epizod szarości dni...

      Odpowiedz

Brak komentarzy