Ewa (ewcia15) – Myszko ( mój tekst )

188 7 6 11 lutego 2022

ewcia15 Plus

637 subskrybentów

Nutkę dedykuję zuza33 ( myszka ) za całokształt ❤ Dziękuję i pozdrawiam ------------------------------------------- Czy Myszko wiesz jak bardzo pragnę powiedzieć Ci To co w mej duszy już od dawna ciągle brzmi Te komenty z Twojej strony są tak cudne ,że aż strach Budząc się wciąż rozmyślam czy zasłużę jeszcze raz. Budząc się więc rozmyślam czy znów przyszedł na to czas Czasem łzę mi w oku kręcą czasem pieszczą zmysły me ale zawsze są wspaniałe i trafione w dany cel Tak więc Myszko Ci dziękuję za cudowne dni i za to ze komentujesz pisząc te słowa mi za to ze komentujesz i piszesz te słowa właśnie mi.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

6 komentarzy

  • ewiola Plus

    Przepiękny wykon jak zawsze a twe teksty Ewunia świetne ❤️❤️Piękny dedyk ❤️❤️Pozdrawiam serdeczny ❤️❤️

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • tomek24

    Jesteś po prostu S.U.P.E.R!!!!!!

    Odpowiedz

  • p0ufna

    Jakie pięknie tak pasuje do tej piosenki ten głos 🙂🙂🙂🙂

    Odpowiedz

  • wlade Plus

    To nie jest zwykła dedykacja,
    to jest podarowanie części siebie z jakże prawdziwym przekazem.
    Wspaniale! ❤

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • zuza33 Plus

    Ewciu 😘😘

    Zawsze, kiedy piszę komentarz, wsłuchuję się w płynący melodią głos.
    Słucham i wczuwam się w emocje, które przekazuje.
    Dzięki temu poznaję ludzi.
    Dlatego, tak ważne jest dla mnie słuchanie. Kocham śpiewać, ale kocham też słuchać.
    Bardzo wiele można się z głosu, jego tembru, natężenia dowiedzieć.

    A kiedy już tak słucham, słowa piszą się same...
    Tak jakby palcami kierowała nieznana siła, która płynie prosto z serca.

    Dzięki temu poznałam i Ciebie.
    Ujęła mnie Twoja wrażliwość. To, jak potrafisz interpretować narzucony tekst.
    Niezwykła czułość, z jaką traktujesz i słowa i melodię.

    Kiedy zaś zaczęłam poznawać Twoje własne teksty, niezwykle mądre,
    niebanalne, czasami pełne dowcipu, czasami subtelnego sarkazmu,
    a czasami rozdzierające duszę... Mój podziw dla Ciebie jeszcze bardziej wzrósł.

    Takich teksów bowiem, nie pisze się ot tak. Trzeba mieć dar. Dar, który zamienia
    myśli, doświadczenie, oczytanie w słowa, które mają głęboki sens.

    Ba! Czasami słuchając ich, czułam się tak mała... To była dla mnie motywacja,
    aby dowiadywać się więcej, aby czytać, rozwijać się.
    Tak więc i ja odbierałam od Ciebie podarunki, którymi się z nami dzieliłaś i dzielisz.

    Moje komentarze są czasami tak nieskładne. Skondensowane.
    Ale zawsze szczere. Takie, jak emocje głosu, którego słuchając, piszę.
    Nie mam takiego daru, jak Ty, ale cały czas się uczę.

    Jestem wzruszona i zawstydzona...
    Serce bije mi mocniej i próbuję łapać oddech.
    I tylko ja wiem, ile słuchając dedykacji od Ciebie, uroniłam łez.
    Łez wzruszenia.

    Pozwól, że użyję jednego z trzech magicznych słów, z pozoru błahego,
    ale wciąż mającego swoją moc...

    Dziękuję.

    Z całego serca.❤

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

Brak komentarzy