Anushaaa – Upadek

346 1 6 19 stycznia 2018

aniusia90222

56 subskrybentów

Tekst całkiem mój 😉 pracowałam nad piosenką dość czasu.... ale w sumie może nie profesjonalnie, ale jest ... I nieco mocniejszych klimatów. Każdy próbuje swych możliwości i sił.... Monotonia i sceptyzm otacza nas, A w twych oczach nagle pojawia się łza. Nagle płoniesz, oślepiasz mój wzrok, Ja jak żywioł uparcie co sił. Gaszę płomień i nie ma już nic. Burze i fale niszczą serca Ku górze wciąż pchnę wprost do twych ramion choć wbijasz mi nóż... tracę kontrolę nad tym co mam.... Zanim coś powiesz milczenie pokona strach W mych oczach utoniesz Nim pojawi się mgła zobaczysz wspomnienia Gdzie miłość rozkwita bez kłamstw, gdzie wspólne słowa były świątynią u wrót A zanim odejdę chciałabym wiele dać Bo miłość silniejsza Nie pokonał jej nawet czas... Potykam wciąż się Ty łapiesz mnie jak śmiertelna strzała zatrułeś mój świat... Jesteś jak stróż Więc ukoj mój ból Na dno mego serca wbij głębiej swój nóż Usuń tą cierń By zniknąć z mej głowy Na zawsze jak Chce!

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

1 komentarz

Brak komentarzy