Ewa Błaszczyk – Ja nie odchodzę kiedy trzeba(Cover)

1 912 8 5.9 26 sierpnia 2015

netusia20

741 subskrybentów

Kocham ten utwór ! Genialny tekst,napisała Agnieszka Osiecka 😉 Dziękuję poraz kolejny za podkład Madzi(Waniliowysen) 😘 ...Ja nie odchodzę, kiedy trzeba, choć nie wołają dawno mnie już, to na wieszaku w przedpokoju wisi pomięty mój kapelusz. Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam, to jedno myślę coraz częściej: że nie odchodzę, kiedy trzeba, na twoje szczęście. Ja nie odchodzę, kiedy warto, zna mnie przydrożny czarny kot, i gram wciąż ta sama zgrana karta, jak smutny wariat albo łotr. Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam, to jedno myślę coraz częściej: że nie odchodzę, kiedy trzeba, na twoje szczęście. Ja nie odchodzę, kiedy trzeba, choć chcecie swój wyrazić zal, choć wyciągacie kromkę chleba, mnie pora wracać już na bal. Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam, to jedno myślę coraz częściej: że nie odchodzę, kiedy trzeba, na twoje szczęście. Ja nie odchodzę i noc nie śpi, choć szum nadziei dawno zasnął i pociemniałe z niekochania przecudne oczy moje gasną. Gdy w twoim chłodzie się wygrzewam, to jedno myślę coraz częściej: że nie odchodzę, kiedy trzeba, na twoje szczęście...

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

14 komentarzy

  • lesiakowa

    Naprawdę bardzo ładnie

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • rafalaniszewski Plus

    Lepsze niż Szuja 🙂🙂 przyjemnie się słucha... ale drugi głos przeszkadza zamiast pomagać 🙂🙂 4/6

    +1 Odpowiedz

  • rafalaniszewski Plus

    Tuta lepiej niż Szui 😃😃 Całkiem przyjemne wykonanie 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 5/6

  • yarek44

    Super wykonanie

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • waniliowysen

    arisen się zna na tym naszym śpiewaniu od strony technicznej i ja się z Nim zgadzam w pełni.
    Zawsze jest coś do poprawienia do wypracowania,trzeba się rozwijać i dobrze jak jest ktoś,kto poprowadzi za rękę 😉😉
    Jako zwykła słuchaczka powiem tylko tyle,że wysłuchałam z przyjemnością 🙂🙂😘😘

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • zielonooka56

    Bardzo ładnie 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • arisen

    Wokalnie, słychać Twoje zaangażowanie, ale ono jeszcze osłabia tę muzyczną i głosową formę i kondycję Twojego głosu. Masz pewien nawyk przeciągania dźwięku zupełnie nie potrzebnie, dopóki nie opanujesz śpiewania z lepszą intonacją, Twój głos nie zyska lepszego stroju, to takie przeciąganie, będzie powodowała fałsze - naturalnie, możesz nad tym panować - przynajmniej powinnaś bo śpiewasz co raz pewniej. Opanowanie i zaprzyjaźnienie się z melodią - to podstawa, nawet jeśli raz posłuchasz, i wyda Ci się bardzo prosta do zaśpiewania / powtórzenia, to tak nie jest.. jest to mylne odczucie nasze jako słuchacza, kiedy przychodzi ją zaśpiewać, okazuje się , że nigdy nie śpiewaliśmy podobnych rozwiązań melodycznych , są dla naszego ośrodku słuch obce, więc poprawnie ich nie zaśpiewamy. Stronę emocjonalną zostawiamy na boku, dalej. Takie nie wystarczające opanowanie melodii, będzie powodowało nierówne , nierytmiczne śpiewanie do podkładu nawet dobrego będzie utrudnione, mocno zachwiane. Dynamika głosu, praktycznie bez opanowanej melodii nie ma mowy o dobrym używaniu dynamiki, głos który nie stopniuje głośności, nie zyskał jeszcze ekspresji, nie zabrzmi na tyle skutecznie w wykonaniu. Są to cechy których na każdym etapie śpiewania mogą wystąpić, można się ich nauczyć i wykorzystać podczas śpiewania. Nie obligują tego wykonania. Zaśpiewałaś przyjemnie, ale ma się niedosyt Twojego głosu, myślę, że powinnaś dłużej śpiewać daną piosenkę, poświęcać im znacznie więcej czasu niż do tej pory, a lepsze efekty przyjdą i te o których pisałem wyżej również , to kwestia czasu, i Twojego zaangażowania , etapu śpiewania i predyspozycji 🙂🙂

    +4 Odpowiedz

  • arisen

    bardzo trudna kompozycja, piosenka, pierwsze moje odsłuchanie to udanie się do oryginału, który potwierdził trudność w nieco poprawniejszej formie wokalnej, ale tylko nieco, dlaczego? tutaj trzeba odróżnić dwie rzeczy, Ewa Błaszczyk nie jest wokalistką z wykształceniem muzycznym, zaśpiewała tę piosenkę pod akompaniament / do zagranego jej pianina, najlepiej jak potrafiła - zinterpretowała, aktorsko zatrzymała z racji też zawodu. Jej wykonanie zatrzymuje słuchającego dla mnie przede wszystkim dojrzałością przekazu tekstu i swojego głosu, natomiast inaczej zaśpiewałaby akompaniując sobie, wówczas artysta śpiewa pod grę, bo gra prowadzi wokal. Dla niektórych nawet dobrych wokalistów, takie śpiewanie do podkładu jest trudniejsze z racji narzuconych muzycznie - obecnych w piosence/utworze cech muzycznych do których śpiewający musi się dostosować (taka zamknięta forma, dość ograniczona), no i ta otwarta w przypadku osobistego instrumentarium wykonania słucha się inaczej, też ew. ocena takiego wykonania jest inna. Nie należy sprowadzać tych grup śpiewających i porównywać, każde ma własne kryterium oceny, predyspozycji, nie ma tutaj gorszych i lepszych, bo wykształcony muzycznie/wokalnie człowiek, może zaśpiewać znacznie gorzej niż samouk obdarzony lepszą wrażliwością słuchową, podejściem do wykonania, zaangażowaniem. śpiewanie aktorskie (poezja śpiewana), wszelakiego typu parodie śpiewane itp.. powinny zabrzmieć z pewną akceptowalną poprawnością muzyczno / wokalną , poprawnym i czystym śpiewaniem. W naszym kraju różnie to wygląda, szczególnie środowisko aktorskie. Ja osobiście mogę Ci polecić dobre aktorskie śpiewanie, bo takowe prezentuje i funkcjonuje, natomiast jest to podziemna scena. Musical - to najbardziej poprawna forma śpiewania aktorskiego, za granicą ostatnio na bardzo wysokim poziomie wokalnym i edukacyjnym. Trzeba się od nich tego uczyć. U nas spektakle i artyści t. Roma; Buffo , tego typu 🙂🙂

    +3 Odpowiedz

  • zielonooka26

    pięknie

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • aniesestar

    Dla mnie w tych klimatach jesteś bardo strojna i elegancka.
    Piękny i utwór i twoje wykonanie Natalio❤

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

  • kamilaannatomczyk

    Co mogę napisać... Twoje klimaty!

    +1 Odpowiedz

  • mamusia45 Plus

    Bardzo ładnie Natalko 🙂🙂 🙂🙂

    +1 Odpowiedz Ocena 6/6

Brak komentarzy