Grażyna Łobaszewska – Brzydcy

368 10 6 20 listopada 2011

kasiak81

68 subskrybentów

Brzydki wiersz...o Brzydkich To będzie brzydki wiersz... o brzydkiej dziewczynie, mieszkała ona w brzydkim miasteczku... a nie w cudownej krainie.... Lubiła siebie...choć brzydka była, Brzydoty na piękno by nie zamieniła, brzydko się ubierała i brzydko malowała.... innego życia nie chciała.... brzydota jej odpowiadała. Miała brzydkiego męża... i brzydkie miała też dzieci... i tak tym brzydkim ludziom... powoli jakoś czas leci... Żyli sobie spokojnie... choć brzydota ich otaczała... nie potrzebowali piękna... ....ich miłość im wystarczała... Patrzmy w serca... To nie w tym rzecz.....

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

34 komentarze

Brak komentarzy