Magda Wójcik – Na krawędzi snu

837 13 6 23 lutego 2011

ajrin

165 subskrybentów

JAKA NOC BYWA NAJCZARNIEJSZA TYLKO TA CI SIĘ W MYSLACH RODZI .... DEDYKUJĘ TOBIE SYLWUNIU( lesiu ) ZA TWOJE WIELKIE SERCE DO SWIATA I LUDZI ZA MILOSC DLA MNIE I ZANETKI .... DZIEKUJĘ ZAWSZE W MOIM SERCU *. TY WIESZ ........... Zziębnięta przez noc przemykam po cichu... Zachłannie poszukuję kropli Twojego głosu. Kołysząc się na wietrze jak piórko wolności... Zdradzam myśli i słowa z przeznaczeniem. Krzyczę do Ciebie ciszą Zaklinam życie i śmierć wiecznych kochanków. Jaką siłą mogę pokonać coś co drąży w sercu pustkę? Każda łza moja inną drogą przecina duszę. I nie ma takiego życia co pod lawiną świata się nie ugnie. Ja się uginam, niekiedy upadam, lecz robię, aby sie podnieść ****************************************

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

59 komentarzy

Brak komentarzy