Eric Clapton – Tears in heaven

1 384 14 6 15 czerwca 2010

donpedro

100 subskrybentów

dla wszystkich którzy kogoś bliskiego w życiu stracili i znów po polskiemu i znów po mojemu 🙂 spokojna wersja klimatyczna jutro jak budda pozwoli będzie z drugim głosem mniej spokojna 🙂 miłego słuchania i spokojnej nocy No i znów na życzenie słowa: Czy rozpoznasz mnie, gdy spotkamy się w Niebie? Czy uścisnę Cię, gdy spotkamy się w Niebie? Tak bardzo chcę odmienić się, bym mógł iść, iść tam, gdzie Ty, hen, do Niebios. Czy przywołasz mnie, gdy spotkamy się w Niebie? Czy przytulę Cię, gdy spotkamy się w Niebie? A drogi kres nieznany jest. Jak mam żyć, gdy Ty masz być, hen, w Niebiosach. Czas złamać Cię chce, czas kolana Twe gnie. Czas serce Ci rwie, musisz pospieszyć się. Gdy trafię sam, do Raju bram, żadnych łez nie będzie już tam, łez w Niebiosach. Czy rozpoznasz mnie, gdy spotkamy się w Niebie? Czy zatrzymasz mnie, gdy spotkamy się w Niebie? Tak mocno chcę odmienić się, bym mógł iść, iść tam, gdzie Ty, hen, w Niebiosa.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

64 komentarze

Brak komentarzy