Tadeusz Faliszewski – Tango andrusowskie

6 2 6 13 czerwca

duszyczka Plus

229 subskrybentów

No i poszłam w tango po 7 latach😛🙂 Takie klimaty zawsze będą mi bliskie, bo mój Ojciec spode Lwowa chętnie słuchał i śpiewał piosenki warszawskiej ulicy.A ja, zamiast matematycznych regułek i wzorów bardzo chętnie przyswajałam piosenki Grzesiuka🙂))Szczególnie te "zakazane"😛🙂

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

1 komentarz

Brak komentarzy