Nie otwieram oczu.. – Doda

152 31 6 27 października 2023

milka1000

3644 subskrybentów

Spokojny wiatr Pamiętam jak unosił nas wśród fal Głos, który znam Nie szukał odpowiedzi, nie chciał zmian. Otuliłeś mnie na zawsze, zniknął cały strach Ciepły piach rozgrzewał mnie jak w sercu spokój, nie otwieram oczu Wtedy widzę Ciebie tym, jakim miałeś być Wtedy widzę Ciebie tym, po którym nie ma nic Wtedy widzę Ciebie tym, jakim miałeś być Więc czemu tak nagle, tak nagle otworzyłeś oczy Przetnij na pół Każdym słowem ranisz mnie jak nóż Nie czuje nic Otrzyj z moich oczu krew I możesz już iść Otuliłeś mnie na moment, zniknął cały strach Nie wiedziałam wtedy, że ma Twoją twarz Więc nie otwieram oczu Wtedy widzę Ciebie tym, jakim miałeś być Wtedy widzę Wtedy widzę Ciebie tym, po którym nie ma nic Wtedy widzę Ciebie tym, jakim miałeś być Więc czemu tak nagle, tak nagle otworzyłeś oczy

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

46 komentarzy

Brak komentarzy