Przeczytaj opis – WAŻNE
https://zrzutka.pl/malenki-patrys-chce-zyc-i-pokonac-at-rt
https://www.facebook.com/492587541091859/photos/494940310856582/
Wstąpiłeś...nie bądź obojętny. Zrób cokolwiek...a cokolwiek to jest w tym wypadku wiele... Nie możesz wpłacić pieniążków, przekaż dalej...zaśpiewaj, roześlij, pomódl się...tylko nie zamykaj oczu i nie wymazuj z pamięci. Nie wiadomo kiedy to my będziemy potrzebowali wsparcia...los bywa przewrotny. Patryś jest rodziną naszego isingowego kolegi, Zbyszka.. http://ising.pl/zibi505 ma 8 miesięcy a tyle już wycierpiał...nie pozwólmy na to żeby nowotwór złośliwy wygrał..trzeba próbować...kto nie próbuje podjąć walki przegrywa ..
"Patryk urodził się 7.11.2016r. Ma dopiero 8 miesięcy, a już w swoim krótkim życiu doświadczył więcej bólu i cierpienia niż większość z nas. Nic nie przepowiadało tragedii, ciąża przebiegała prawidłowo, a regularne badania USG nie wykazywały żadnych nieprawidłowości. Patryk tuż po urodzeniu nie mógł złapać swojego pierwszego, tak przeze mnie wyczekiwanego, oddechu – był cały siny i od razu został zabrany na intensywną terapię noworodkową.
Miałam jeszcze nadzieję, że to nic poważnego, jednak wyniki badań okazały się bezlitosne. U mojego ukochanego synka zdiagnozowano najbardziej złośliwy nowotwór wieku dziecięcego AT/RT (Atypical Teratoid / Rhabdoid Tumor). W przypadku Patryczka usytuowany w okolicy szyi i twarzoczaszki, w taki sposób, że zajmował całą buźkę uniemożliwiając oddychanie i jedzenie. Od tego momentu, zamiast cieszyć się szczęściem i spokojem rodzinnego ogniska, rozpoczęliśmy walkę z okrutną chorobą i wyścig z nieubłagalnie uciekającym czasem…
13.12.2016r. Patryk (mając zaledwie miesiąc) przeszedł rozległą, ratującą życie operację częściowej resekcji guza. Niestety po czterech tygodniach guz odrósł do swoich pierwotnych rozmiarów, dając jednocześnie przerzuty do kości (żeber, kręgosłupa i kości udowej), płuc (ok. 20 guzów) oraz mięśni pod żebrami. W związku z tym od 13.01.2017r. Patryś (mając dwa miesiące) poddawany jest agresywnej chemioterapii w 2 - 3 tygodniowych odstępach czasu – na chwilę obecną jest już po 10 cyklach.
Zastosowane leczenie przyniosło dobre efekty, ponieważ zniknęły wszystkie przerzuty – i to jest bardzo duży sukces, ale pierwotny guz w policzku tylko troszeczkę zmniejszył swoje rozmiary. Niestety Patryś ze względu na swoje niewielkie rozmiary (waga 6,0 kg) i dość spore obciążenie organizmu dotychczasowym leczeniem może dostać jeszcze tylko dwie chemie i to będzie maksimum dla jego malutkiego organizmu.
Niestety guz jest jeszcze zbyt duży i nadal bardzo aktywny, by móc zastosować inne formy leczenia dostępne w naszym kraju (np. radioterapię, autoprzeszczep, itp.). Dodatkowo jest on tylko częściowo operacyjny – co znacząco wpływa na sposób kontynuacji leczenia. Ponieważ sposób w jaki synek powinien być dalej leczony przerasta możliwości naszej służby zdrowia, Patryś jest obecnie konsultowany ze specjalistami w UE pod kątem kolejnej, bardzo skomplikowanej operacji usunięcia guza oraz kwalifikacji do terapii nowatorskimi preparatami. Jednak zarówno operacja, jak i dalsze leczenie mogą być przeprowadzone jedynie prywatnie za granicą (Włochy, Niemcy lub Dania), co wiąże się z wysokimi kosztami przerastającymi moje możliwości finansowe jako samotnej matki.
Pomimo tego, że Patryk większość czasu spędza w szpitalu, w którym wielokrotnie potrzebuje podania bardzo silnych leków przeciwbólowych, to jest pogodnym chłopcem wykazującym ogromną siłę i wolę walki oraz przeżycia. A w tych krótkich momentach, kiedy jesteśmy w domku uwielbia bawić się ze swoją starszą siostrzyczką Nikolką.
Dlatego zwracam się z wielką serdeczną prośbą do Was – Ludzi o Wielkich Dobrych Serduszkach – o pomoc w uratowaniu życia mojego synka – on jest zbyt mały, żeby po tak trudnej drodze i tylu cierpieniach, nie mógł cieszyć się spokojnym, zdrowym życiem. Błagam Wszystkich o pomoc w sfinalizowaniu leczenia Patryczka… nie pozwólmy mu odejść przedwcześnie!"
Nie bądźmy obojętni i sprawmy aby mały Patryk mógł żyć dalej i nie musiał nigdy prosić o pomoc finansową tak jak teraz czynią to jego najbliżsi. ❤ ❤
"Nie zamykaj się na płacz
każdy pusty dom ma dziecka twarz
każdy dobry gest potrzebny jest,
sam to wiesz "
"jeśli możesz coś od siebie dać
gdy w potrzebie ktoś najsłabszy jest, zabierz głos..."
Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!
59 komentarzy
64marek Plus
Odpowiedz Ocena 6/6
elijana Plus
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
zibi505 Plus
+1 Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
zibi505 Plus
Prosze Was o to abyscie nie ustawali w swej aktywnosci. Udostepniajcie prosze szerszej spolecznosci wszystkie linki seiadczace o cierpieniu Patryczka. W ilosci sila!!!! Im bedzie nas wiecej tym szanse na zycie tego niczemu niewinnego Chlopczyka rosna... !!!!!!!! Dziekujemy za juz i prosimy o jeszcze bo koszty zwiazane z leczeniem Patryczka sa ogromne....
Jestescie Wielcy!!!!!!! Sam juz nie wiem jak Wam kochana Rodzinki iSingowa dziekowac!!!!!!! To co robicie, juz zrobiliscie przeroslo moje najsmiesze oczekiwania!!!! Dziekuje
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
katinkapaulinka Plus
+1 Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
shamannka
+1 Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
milka1000
Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
monikazaczek Plus
Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
anubis
------masz dobre serducho-------
+1 Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
pierwiosnek Plus
+1 Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
luna1001 Plus
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
aneczka2010 Plus
+1 Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
mizar Plus
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
mizar Plus
+1 Odpowiedz
shamannka
Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
shamannka
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
anubis
Te nagranie musi być w rankingu żeby więcej osób usłyszało i przeczytało opis wtedy każdy postąpi jak będzie uważał ...🙂
Pozdrawiam a Patryczkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia -cuda przecież się zdarzają ....
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
olinka933
Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
olinka933
Odpowiedz
Brak komentarzy