Lube – Koń

325 7 6 30 lipca 2017

jakar575 Plus

310 subskrybentów

To się wydarłem,a co tam 🙂 Wyjdę nocą w pole z koniem Nocką ciemną cicho pójdziemy. Pójdziemy wraz z koniem po polu we dwoje Pójdziemy wraz z koniem po polu we dwoje. Nocą w niebie gwiazd liczna brać Na polu nikogo nie widać Tylko my z koniem po polu idziemy Tylko my z koniem po polu idziemy Dosiądę konia Ty po polu nieś mnie Po bezkresnym moim polu Po bezkresnym moim polu Daj mi spojrzeć tylko raz Gdzie pole rodzi brzask Skąd słoneczko znów na niebo się pnie - Albo jest to miejsce, albo go niema Pole moje rodzime Światełka dalekich wsi Złote łany zbóż, kędzierzawy len Jestem w tobie zakochany Rosjo, zakochany Będzie dobry rok chleb rodzący Wszystko było, wszystko przeminie. Śpiewaj złote zboże, śpiewaj kędzierzawy lnie Śpiewaj o tym, jak ja jestem w Rosji zakochany

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

19 komentarzy

Brak komentarzy