Co się dzieje???.............LUDZIE!!!..........
Wczoraj, przed północą odebrał sobie życie 33- letni ojciec dwójki małych dzieci, bo - rzekomo - miał długi...
A 2 tyg. wcześniej, 27 - letnia mężatka odebrała sobie życie, bo poroniła trzecią ciążę, będąc przekonaną, że nie może mieć w ogóle dzieci...
Pytam, czy to wystarczające powody, by odebrać sobie COŚ NAJCENNIEJSZEGO???...jeżeli Ci, młodzi ludzie byli tak zdesperowani, to gdzie wsparcie rodziny?...
Gdzie była żona?...gdzie był mąż?...gdzie byli rodzice?...gdzie byli dziadkowie?...i wreszcie, gdzie byli PRZYJACIELE???...
Naprawdę, nie rozumiem tego świata🙁...
Jest mi z tego powodu bardzo, ale to bardzo smutno...
Bo tych dwoje młodych ludzi, którzy postanowili odejść, mieszkało kilkanaście kroków ode mnie...
NIECH IM DOBRY BÓG WYBACZY...CZEŚĆ ICH PAMIĘCI [*] [*]
Wybaczcie Kochani, ale dzisiaj nie mam siły silić się na komentarze ani odsłuchiwać nagrań...
Jestem zbyt przygnębiona...
Dobrej nocy WSZYSTKIM...
Tłumaczenie:
Czy znałbyś moje imię, gdybym zobaczył Cię w Niebie?
Czy byłoby tak samo, gdybym zobaczył Cię w Niebie?
Muszę być silny i iść dalej,
Bo wiem, że tu w Niebie nie jest moje miejsce.
Czy wziąłbyś mnie za rękę, gdybym zobaczył Cię w Niebie?
Czy pomógłbyś mi wstać, gdybym zobaczył Cię w Niebie?
Odnajdę moją drogę przez noc i dzień,
Bo wiem, że po prostu nie mogę zostać tu w Niebie.
Czas Cię może powalić, czas może Twoje zgiąć kolana.
Czas może złamać Ci serce, więc zacznij prosić, zacznij błagać.
Za drzwiami jest spokój, mam pewność,
I wiem, że nie będzie więcej łez w Niebie.
Czy znałbyś moje imię, gdybym zobaczył Cię Niebie?
Czy byłoby tak samo, gdybym zobaczył Cię w Niebie?
Muszę być silny i iść dalej,
Bo wiem, że tu w Niebie nie jest moje miejsce
Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!
65 komentarzy
majerwill
Nie każdy wytrzymuje presję dzisiejszego życia.. czasem sam chce odejść w nicość..
Na każdego czeka miejsce po drugiej stronie lustra.. wcześniej czy później każdy je zajmie..
Ta piękna piosenka też o tym mówi.. ślicznie zaśpiewałaś Irenko.. pozdrawiam..
Odpowiedz Ocena 6/6
kiniam Plus
Cudownie zaśpiewałaś Irenko... kiedyś tam... w niebie spotkamy się wszyscy..
Odpowiedz Ocena 6/6
dzikamrufka
pięknie Irenko, pozdrawiam
Odpowiedz Ocena 6/6
nessa5
+1 Odpowiedz
nessa5
Odpowiedz
lorelaj60
Odpowiedz
nessa5
+1 Odpowiedz
lorelaj60
Dziękuję Ci za miłą wizytę i serdecznie pozdrawiam
Odpowiedz
nessa5
+1 Odpowiedz
lorelaj60
Odpowiedz
nessa5
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
remake
niech inni sobie poczytają i zastanowią się nad przemijaniem...(...)
+1 Odpowiedz
lorelaj60
Odpowiedz
joeyt
~~~
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
tarat
Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
remake
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
oskar1410
Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
myszka5262
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
aktorka34
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
katrin31
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
marcinerrr
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
jolala
a co opisu - zdrowy psychicznie człowiek nie jest zdolny do takiego czynu. Nawet kościół nauczył sie to rozumieć i samobójców już nie grzebie się w oddzielnej części cmentarza........
Czasem rodzina i przyjaciele nie zauważają, bo chorzy ukrywają swój stan. I potrafią robić to skutecznie- tak, jak skutecznie odbierają sobie życie.
Smutne...przykre.... ale może teraz będzie im lepiej?
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Komu będzie lepiej?...i gdzie?...przecież odebranie sobie życia to ciężki grzech...dziękuję za komentarz
Odpowiedz
jolala
Zgadzam się z tym, że można pomóc ...i oprócz zaangażowania i wrażliwości potrzeba tu jeszcze empatii i WIEDZY. Samymi dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane
Nieumiejętna pomoc jest powodem pogłębienia złego stanu chorych.
A co do grzechu...Irenko, przecież Kościół zmienił tu swoje stanowisko. Tak, jak Ci napisałam - kiedyś samobójców grzebano bez mszy, w oddzielnej części cmentarza. Dzisiaj Kościół dopełnia ceremonii, uznając, że to nie jest działanie przeciw Najwyższemu. Uznaje targnięcie się na życie jako skutek choroby, a nie jako świadome odebranie sobie najcenniejszego daru Boga.
Odpowiedz
pawelspiewa
+1 Odpowiedz Ocena 6/6
lorelaj60
Odpowiedz
lorelaj60
Odpowiedz
lorelaj60
Odpowiedz
lorelaj60
Odpowiedz
Brak komentarzy