Dawid Kwiatkowski – Jak To

Dzisiaj duet z mężczyzną Zaczarowani sobą ciągle wierzymy że w głębi dupy mamy jeszcze siły aby ukryć te niepotrzebne hemoroidy coś innego dawno już chciałeś zrobić miły o dobre jutro właśnie jego proś i razem zastanówny się będziesz we mnie jeszcze dłużej tych samych błędów nie powtórzę nie mogę znowu puścić się gorąca wiagra pokazać chcę że to wszystko dzięki niej więc znów posuńmy się Jak to? Jak to mogło zdarzyć się? Nabrałeś mnie , zamiast penisa cipa jest przeganiam precz Jak to? przecież miałeś mieś być aktywem, a nie miękkim pasywem nagle wszystko wszystko opadło oł jea Jak to? Jak to wszystko stało się? Z nienawiści do miłości, znowu włożę w twe krągłości, Jak to? Powiedz mi jak to stało się, hej hej Mocno za fiuta trzymaj mnie, Wiadomo, żeby móc - trzeba chcieć, nie pozwól, za spodnie wypaść mu, bo jak kto inny go dotknie to będzie c*** oł je, dotknij mego brzucha a dostaniesz fiuta Jak to? Jak to mogło zdarzyć się? Nabrałeś mnie , zamiast penisa cipa jest przeganiam precz Jak to? przecież miałeś mieś być aktywem, a nie miękkim pasywem nagle wszystko wszystko opadło oł jea Tylko z Tobie wsadzać chcę, to co mam, Wszyscy inni wejdą tego chcę Chociaż raz! Jak to? Jak to mogło zdarzyć się? Nabrałeś mnie , zamiast penisa cipa jest przeganiam precz Jak to? przecież miałeś mieś być aktywem, a nie miękkim pasywem nagle wszystko wszystko opadło oł jea