Enej – Skrzydlate Ręce

216 0 0 2 lipca 2013

kubatomczyk

0 subskrybentów

Hej! Urodził się, sam dzisiaj nie wie gdzie Nie widział słońca ni nieba też Ojciec mu wrogiem, mamy nie znał więc Samotny ciągle witał nowy dzień Dlaczego ja? - tak Boga pytał się Naprawdę skrzydeł tych nie mogę mieć Rozłożył ręce - Chyba tego chcę I jego oczy mówią - Leć! Raj, którego nocą pragniesz Tak jak ja To niebo, to raj Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj Raj, którego nocą pragniesz Tak jak ja To niebo, to raj Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj Kolejny dzień, kolejna taka noc Kiedy pokochać go nie miał kto A ile można modlić się o lont Który zapłonie kiedy chciałby on Zalany łzami, śniło mu się, że Że jego dusza już umie latać Rozłożył ręce - Chyba tego chcę I jego oczy mówią - Leć! Raj, którego nocą pragniesz Tak jak ja To niebo, to raj Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj Raj, którego nocą pragniesz Tak jak ja To niebo, to raj Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj Zobacz chłopaku Za sen oddałeś życie, a więc Błagam cię leć, pora już na ciebie też Hej! Skrzydlate ręce ma Bóg Oddał je Tobie za ból Kłaniają się, abyś je założył już I poleciał gdzie ten wymarzony Raj, którego nocą pragniesz Tak jak ja To niebo, to raj Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj Raj, którego nocą pragniesz Tak jak ja To niebo, to raj Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj Hej! La la la laj la la la laj La la la laj la laj La la la laj la la la laj La la la laj la la la la la la laj

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

1 komentarz

  • kubatomczyk

    Hej!
    Urodził się, sam dzisiaj nie wie gdzie
    Nie widział słońca ni nieba też
    Ojciec mu wrogiem, mamy nie znał więc
    Samotny ciągle witał nowy dzień
    Dlaczego ja? - tak Boga pytał się
    Naprawdę skrzydeł tych nie mogę mieć
    Rozłożył ręce - Chyba tego chcę
    I jego oczy mówią - Leć!

    Raj, którego nocą pragniesz
    Tak jak ja
    To niebo, to raj
    Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj

    Raj, którego nocą pragniesz
    Tak jak ja
    To niebo, to raj
    Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj

    Kolejny dzień, kolejna taka noc
    Kiedy pokochać go nie miał kto
    A ile można modlić się o lont
    Który zapłonie kiedy chciałby on
    Zalany łzami, śniło mu się, że
    Że jego dusza już umie latać
    Rozłożył ręce - Chyba tego chcę
    I jego oczy mówią - Leć!

    Raj, którego nocą pragniesz
    Tak jak ja
    To niebo, to raj
    Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj

    Raj, którego nocą pragniesz
    Tak jak ja
    To niebo, to raj
    Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj

    Zobacz chłopaku
    Za sen oddałeś życie, a więc
    Błagam cię leć, pora już na ciebie też

    Hej!
    Skrzydlate ręce ma Bóg
    Oddał je Tobie za ból
    Kłaniają się, abyś je założył już
    I poleciał gdzie ten wymarzony

    Raj, którego nocą pragniesz
    Tak jak ja
    To niebo, to raj
    Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj

    Raj, którego nocą pragniesz
    Tak jak ja
    To niebo, to raj
    Dalej dalej proszę leć, proszę gnaj

    Hej!
    La la la laj la la la laj
    La la la laj la laj
    La la la laj la la la laj
    La la la laj la la la la la la laj

    Odpowiedz

Brak komentarzy