Margaret – Thank You Very Much

lakhy

Wiesz, jak cię słuchałam, miałam przed oczami obraz Franka Sinatry w garniturze i meloniku, śpiewającego na scenie. Na jego postać puszczony jest snop światła, a on stoi i śpiewa, pstrykając przy tym palcami, wyrażając tym swoje... hm... znudzenie? To jest oczywiście komplement. Skojarzyło mi się tak, przez barwę twojego głosu i sposób śpiewania. Podobało mi się. Ale... no właśnie, zawsze jest jakieś ale. Trochę zawaliłeś z tekstem. No i było odrobinę fałszu w niektórych momentach. Ale poza tym, podobało mi się, więc ogólnie wielki plus. Dałabym ci 5,5, ale tu nie ma takiej oceny, więc jest 5. Przepraszam, ale na 6 popracuj ze słownictwem.😉

Odpowiedz Ocena 5/6 w maju 2013

galaxy123

Śpiewaj troche śmielej 😊

Odpowiedz Ocena 4/6 w maju 2013