Melodia - Sanah
All that she wants - Ace of Base
Szampan - Sanah
Mario, czy już wiesz? feat. Kuba Badach (Mary Did You Know?) - TGD
Nie wie nikt - Monika Urlik
Wodogrzmty małe - Russian chamber orchestra
Stranded - Gojira
Pocałunki (M. Pawlikowska-Jasnorzewska) - Sanah
Ale jazz! - sanah, Vito Bambino
MUZYKA TWOJE IMIĘ MA - Eleni
Przepraszam Cię - Irena Jarocka
hip hip hura! - Sanah
Bartek Wrona – Jedna na milion
222
0
28 grudnia 2012
Zaśpiewaj również
w aplikacji
Karaoke nr 1 w Polsce
Zaśpiewaj!
Bartek Wrona – Jedna na milion
Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!
3 komentarze
patusia550011
Odpowiedz
robik
Odpowiedz Ocena 4/6
czerri
peciula111 7 minut temu
Proszę , uważnie przeczytaj ten list to nie są żarty ! Ten list przeszedł już Polskę ,aż 200 razy . Ludzie którzy nie przeczytali listu a dostali lub przerwali spotkało wielkie nie szczęście . Chcesz dowodu ? Maria Maibal nie przeczytała listu została pozbawiona życia chociaż była niewinna. Janek Sztoch przerwał czytanie listu w ciągu czterech dni zmarł na dotąd niewyjaśnioną chorobę ! Starczy dowodów -teraz wczytaj się w list- . Dawno temu żyła rodzina mająca kupę kasy ! Pewnego dnia ojciec dostał wiadomość o nowej pracy w Malborku.Pomyślnie wyprowadzili się z Polski do obcego miasta.Po wynajęciu mieszkania matka coś podejrzewała ,ponieważ dostali dom za free.A właściciel zmarł na zawał serca chociaż na nic nie był chory sąsiedzi mówili ,że ten dom straszy ! Na noc rodzice ucałowali dzieci na dobranoc.Matka wstała rano powitać dzieci w nowym domu . Odkryła pościel ,a w niej same prochy i list ,,Ha ha ha ... Było tu nie mieszkać zły pech ,Duch'' mamo ratuj ! '' .Już 20 lat dzieci nadal są szukane przez najlepszych detektywów.Rodzice po tej sytuacji wyprowadzili się do Polski zmarli na sen ,w którym śniły im się ich dzieci i duch zarzynające ich małe główki.
Masz 24godz na rozesłanie twego do 5 osób inaczej pech przejdzie na ciebie kto wie może to też będzie twoja historia (ale żebyś nie miał/miała pecha roześlij to do tych osób błagam
Odpowiedz
Brak komentarzy