Brathanki – Czerwone korale

130 0 0 21 grudnia 2012

mikusia13

0 subskrybentów

Czerwone korale, czerwone niczym wino Korale z polnej jarzębiny I łzy dziewczyny i wielkie łzy Z miasta płaszcz i korale me On pochwalił i rzekł Że zemną zatańczyć chce Jego dżins i mej bluzki biel Zwarły się w tangu wnet We włosy miał wtarty żel Potem mnie na wycieczkę wziął I na wycieczce tej Mą bieluśką bluzkę zmiął Wszyscy mi zazdrościli tam Gdy wróciłam i gdy W pomiętej bluzeczce szłam Czerwone korale, czerwone niczym wino Korale z polnej jarzębiny I łzy dziewczyny i wielkie łzy Wczoraj też na tych tańcach był A we włosach mu żel Jak srebrzysty księżyc lśnił Tyle że z Kryśką cały czas Tańczył a w stronę mą Nie spojrzał ni jeden raz Z innym zatańczę gdy Z tą Kryśką będziesz ty A potem czemu nie Niech innym bluzkę mnie Laj laj laj...........

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

0 komentarzy

Brak komentarzy