Grzegorz Turnau – Między ciszą a ciszą

151 3 6 7 lutego 2012

bielawski Plus

98 subskrybentów

dedykuje te piosenke reffrenkowi z miasta Wroclawia, wykon lichy bo w anginie i na duzej goraczce ale nic to. Jakos przezyje mam nadzieje.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

11 komentarzy

  • klonnik

    slyszalem lepsze wersje ale niech bedzie 🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • alaamazonka

    Według mnie to choroba nie jest przeszkodą, w cudownym wykonaniu tego utworu 😃😃

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • bumblercio

    Fajny duet z tą Anginą stworzyłeś.........

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • mizo

    Mimo choroby głos jak dzwon.

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • jadwiga24

    Pomimo anginy ,świetnie zaśpiewałeś....Życzę zdrówka...Pozdrawiam...

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • alah

    I co ja mam powiedzieć..........
    Zdrówka życzę ...
    po mimo świetnego wykonania....🙂🙂))

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • sylienn

    No jak się jest chorym to wtedy najbardziej ma się ochotę na śpiewanie. Piękne wykonanie mimo anginy.

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • demolkrzych

    Mimo chwilowej niedyspozycji, godna uwagi interpretacja powstała 🙂🙂

    Odpowiedz Ocena 6/6

  • kiniam Plus

    Zdrowiej szybciutko anginowcu...... wyszło bardzo pięknie..... Pozdrawiam... 🙂🙂)

    Odpowiedz Ocena 6/6

Brak komentarzy