Hanna Banaszak – W moim magicznym domu

Oczywiście rozumiem jak to jest nagrywać na ising. nawet nie wiadomo jak to wszystko wychwytuje itd. i jak tu śpiewać jak się zastanawiasz, czy wszystko dobrze jest zrobione itd. przynajmniej ja tak miałem, aż w końcu nie opublikowałem wykonania 😜 Poza tym oczywiście rozumiem, że różne problemy wokalne zawsze będą, bo w sumie nie da się dojść do perfekcji, zawsze jakieś 'ale' się znajdzie, ale właśnie o to chodzi, by dążyć do szczytu swoich możliwości. Dlatego tez zwróciłem uwagę na rzeczy, nad którymi moim zdaniem można popracować 🙂 a swoją drogą mimo jakości nagrania i innych mankamentów podoba mi się Twój głos. Taki delikatny, melodyjny, pewnie nie jesteś typem 'darłoryjca', tylko właśnie w takich piosenkach Ci najlepiej, tak? Właśnie popracuj nad tym, żeby nie było takich mocnych, chyba niekontrolowanych wyskoków mocy. Zachowaj tą delikatnośc, jeżeli piosenka taka jest. Oceniam tylko nagranie, bo wiadomo, że głos na żywo może bardzo się różnić od tego z nagrania 😜 myślę, że lepiej jak będziesz nagrywać piosenki na komputerze z programem. Chociaż ising ma tę zaletę, że ma dużo podkładów. Ale ising to niech będzie tak od święta, zostawmy go na codzień to tym 11-to latkom, które myślą, że super śpiewają, bo dostały najlepszą ocenę i komentarz' ślicznie' od osób, które znają się tak samo, jak one. PS. ja oceniam tylko na swoje, jeszcze niedoświadczone ucho ;]
ale się rozpisałem 😃

Na moje ucho źle brzmi fragment 'mo---im'. Nie powinnaś tego rozdzielać. A po tym wyrazie reszta wyrazu brzmi bardzo niedbale, jakbyś śpiewała to 'na odwal'. No i musisz ćwiczyć dykcję. Wiem, że większość osób na tej stronie niewiele ze śpiewem ma wspólnego, a ja widziałem, że udzielasz się na easyvoice, więc Tobie jest sens coś doradzać 😛