Julie London

2 piosenki

Julie London, czyli Julie Peck była jedną z najważniejszych i najbardziej seksownych wokalistek przełomu lat 50. i 60. Jej najsłynniejszym nagraniem był utwór "Cry Me a River" wydany w 1955 roku. Debiutancki album piosenkarki ukazał się w dwa lata później i nosił tytuł "Julie is Her Name". Julie przyszła na świat w 1926 roku w Santa Rosa w Kalifornii. Jej rodzice zarabiali na życie tańcem i śpiewem, brali udział w wodewilach i radiowych nagraniach i to po nich Julie odziedziczyła talent wokalny.

Julie London, czyli Julie Peck była jedną z najważniejszych i najbardziej seksownych wokalistek przełomu lat 50. i 60. Jej najsłynniejszym nagraniem był utwór "Cry Me a River" wydany w 1955 roku. Debiutancki album piosenkarki ukazał się w dwa lata później i nosił tytuł "Julie is Her Name".
Julie przyszła na świat w 1926 roku w Santa Rosa w Kalifornii. Jej rodzice zarabiali na życie tańcem i śpiewem, brali udział w wodewilach i radiowych nagraniach i to po nich Julie odziedziczyła talent wokalny. W roku 1941 państwo Peck przeprowadzili się do Los Angeles, gdzie ich córka zaczęła śpiewać z orkiestrą Matty’ego Malnecha. Wkrótce poznała też Sue Carol i swego późniejszego męża Jacka Webba, którzy zajęli się jej muzyczno-aktorską karierą (m.in. zagrała w takich filmach jak "A Question of Adultery" i "Task Force").

Jako profesjonalna piosenkarka Julie zadebiutowała po spotkaniu z muzykiem jazzowym - Bobbym Troupem, który nie tylko pomógł przygotować jej materiał na debiutancki album, ale także został jej drugim mężem. Płyta "Julie…"cieszyła się ogromną popularnością i została sprzedana w 300 tys. egzemplarzy. Podobnym sukcesem okazały się kolejne albumy wokalistki, np.: "Calendar Girl", "Make Love To Me", "Whatever Julie Wants", a przyczynił się do nie go nie tylko głos, ale też wizerunek Julie. Równocześnie rozwijała się też filmowa kariera piosenkarki - najbardziej znana była z roli w serialu "Emergency".

Po koncertach na całym świecie oraz zagraniu ostatniej roli w filmie "Survival On Charter #220" Julie postanowiła wycofać się z show biznesu. Jej ostatnim nagraniem był utwór "My Funny Valentine" wydany na ścieżce dźwiękowej do filmu "Sharky’s Machine" z 1981 roku. Wraz z mężem osiadła w Kalifornii i zajęła się wychowaniem dzieci.

Bobby Troupe zmarł w roku 1999, a rok później odeszła Julie, pozostając w pamięci fanów jako gwiazda o niezwykłej skromności i wspaniałym głosie.