Encore jeszcze razStrachy Na Lachy

ąc

Encore jeszcze raz

Strachy Na Lachy

Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus

Odblokuj lub
tomislawski 0 odtworzeń 0 nagrań

Za mały ekran 🤷🏻‍♂️

Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę

Tekst piosenki: Encore jeszcze raz

Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie ›

Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny ›

Mam wszystko czego może chcieć
Uczciwy człowiek
Światopogląd wykształcenie młodość zdrowie
Rodzinę która kocha mnie dwie trzy kobiety
Gitarę psa i oficerskie epolety
To wszystko miało cel i otom jest u celu
Na straży pól bezkresnych
Strażnik jeden z wielu
Przy lampie leżę drzwi zamknięte płomień drga
A ja przez szpadę uczę skakać swego psa
Za oknem posterunku nic nie dzieje się
Czego bym umiał dopilnować albo nie
Dali tu stertę starych futer i człowieka
Ażeby był i nie wiadomo na co czekał
Więc przypuszczenia snuję
Liczę sęki w ścianach
Czasem przekłuję końcem szpady karakana
W oku mam błysk Od knota
Co się w lampie żarzy
Czerwony odcisk dłoni na podpartej twarzy
Na drzwi się nie oglądaj
Nasienie sobacze
Gdzie w śniegach nocny wilka trop
I zaspy po pas
Skacz jak ci każę będę patrzył jak skaczesz
Encore jeszcze raz
Skacz jak ci każę będę patrzył jak skaczesz
Encore jeszcze raz
Tak jest gdzieś świat obce języki lecz nie tu
Tu z ust dobywam głos by rzucić rozkaz psu
Są konstelacje gwiazd i nieprzebyte drogi
Ja krokiem izbę mierzę gdy zdrętwieją nogi
I wtedy szczeka pies na ostróg moich brzęk
Ze ściany rezonuje mej gitary dźwięk
Ze wspomnień pieśni które znam
Tka wątek wróżb
Jak gdybym kiedyś swoje życie przeżył już
Na drzwi się nie oglądaj
Nasienie sobacze
Gdzie w śniegach nocny wilka trop
I zaspy po pas
Skacz jak ci każę będę patrzył jak skaczesz
Encore jeszcze raz
Skacz jak ci każę będę patrzył jak skaczesz
Encore jeszcze raz
Więc jem i śpię pies śledzi
Wszystkie moje ruchy
Gdy piję powiem czasem coś on wtedy słucha
I widzę w oknie zamiast zimy lampę psa
I oficera który pije tak jak ja
Nic nie ma za tą ścianą
Z wielkich ciemnych belek
Nad stropem nazbyt niskim
By skorzystać z szelek
Nic we mnie prócz do świata żalu dziecięcego
Tu nikt nie widzi
Więc się wstydzić nie mam czego
Oczami za mną nie wódź
Nasienie sobacze
Gdy piję w towarzystwie alkoholowych zmor
I nie liż mnie po rękach
Gdy biję cię i płaczę
Jeszcze raz Encore
Oczami za mną nie wódź
Nasienie sobacze
Gdy piję w towarzystwie alkoholowych zmor
I nie liż mnie po rękach
Gdy biję cię i płaczę
Jeszcze raz Encore
I nie liż mnie po rękach
Gdy biję cię i płaczę
Jeszcze raz Encore

Brak tłumaczenia!

Teledysk

Informacje

Strachy Na Lachy (właściwie Międzymiastówka Muzykująca Strachy Na Lachy) to formacja stworzona przez Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego oraz Andrzeja "Kozaka" Kozakiewicza w 2002 roku. Zespół na początku znany był jako Grabaż + Ktoś Tam Jeszcze, jednak po ich pierwszym koncercie w Legnicy zespół zmienił nazwę na Grabaż i Strachy Na Lachy i w składzie Grabaż, Kozak, Longin i Maniek ruszył w pierwszą trasę koncertową. Po niej do zespołu dołączyli Kuzyn oraz Anem Read more on Last.fm

Słowa: brak danych
Muzyka: brak danych
Rok wydania: brak danych
Płyta: brak danych

Inne piosenki Strachy Na Lachy (100)

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz konta? Zarejestuj się!

0 komentarzy

Brak komentarzy

Pobierz za darmo

Śpiewaj również
w aplikacji!